Jak mijało dzieciństwo w PRL-u? Rano do szkoły, no chyba, że się chodziło na drugą zmianę. A potem zabawy z kolegami i koleżankami z podwórka. Obowiązkowe były zabawy na trzepaku, skakanie w gumę, choć zanim zawitała guma, skakało się zbiorowo na skakance. Gra w kapsle, klasy, cymbergaja. I ten klucz na szyi, by wejść do domu i nie czekać godzinami, aż rodzice wrócą z pracy. No, były też obowiązki, na przykład trzeba było iść do sklepu na rogu po mleko, a w późniejszych czasach zajmować mamie miejsce w kolejce do rzeźnika. Zobaczmy więc, jak wyglądało dzieciństwo w PRL-u.
Wideo
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!