Grafficiarze mieli opracowaną taktykę. - Jeden z nich stał na "czatach" i patrzył, czy nikt nie widzi, drugi malował pociąg - opowiada Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji we Wrocławiu - Nim zostali złapani zdążyli pomalować 12 metrów kwadratowych wagonów - dodaje.
Jednego z zatrzymanych policja złapała po pościgu, jego kolegę dopiero w domu. Co więcej na dworcu policjanci razem z przedstawicielami Straży Ochrony Kolei znaleźli także reklamówkę ze sprayami.
Zatrzymani graficiarze to wrocławianie w wieku 21 i 23 lat. Za niszczenie cudzego mienia grozi im do 5 lat więzienia. Przy czym funkcjonariusze podejrzewają, że mają oni na swoim koncie jeszcze co najmniej 4 takie ekscesy.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?