Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Duszniki Zdrój: Za nami 65. Międzynarodowy Festiwal Chopinowski

Kinga Czernichowska
Kinga Czernichowska
Kevin Kenner i Stanisław Bunin - m.in. właśnie tych pianistów można było zobaczyć na 65. Międzynarodowym Festiwalu Chopinowskim.

Wydarzenie, mimo dwóch nie do końca satysfakcjonujących recitali, bezsprzecznie należy zaliczyć do udanych. Sukcesem okazał się koncert inauguracyjny, z udziałem Orkiestry Filharmonii Wrocławskiej. Na fortepianie zagrał prof. Piotr Paleczny, dyrektor artystyczny festiwalu. Koncertów symfonicznych rzeczywiście dotąd w Dusznikach brakowało. Ostatnie takie wydarzenie miało miejsce ponad dwadzieścia lat temu.

- Chcemy powrócić do tej tradycji - zapowiadał na konferencji prasowej kończącej festiwal Andrzej Merkur, prezes Fundacji Międzynarodowych Festiwali Chopinowskich w Dusznikach Zdroju. - Doskonale ułożyła nam się w tym roku współpraca z Andrzejem Kosendiakiem, dyrektorem Filharmonii Wrocławskiej.

W specjalnie przygotowanym namiocie zmieściło się 600 widzów. W przyszłym roku prawdopodobnie widownia zostanie przybliżona do estrady, tak by hala namiotowa jeszcze bardziej przypominała filharmoniczną salę. Ale to nie jedyne możliwe zmiany.

- Dobrze by było, gdyby udało nam się uatrakcyjnić oficjalną stronę festiwalu. Można by zamieszczać tam transmisje koncertów, a także całościowe relacje z już minionych recitali, nawet tych z poprzednich lat - mówi prof. Piotr Paleczny. - Żałuję, że na festiwal nie przyjechał prof. Ekier. Ale może to i dobrze, bo nie dysponowaliśmy "Wydaniem Narodowym Dzieł Fryderyka Chopina", a to mogłoby razić profesora.

Faktycznie, w tym roku w sprzedaży w Dworku Chopina nie było ani nut, ani publikacji dotyczących życia i twórczości kompozytora. Melomani mogli nabyć jedynie płyty CD zawierające nagrania z poprzednich edycji festiwali. Najczęściej wybierali więc dwupłytowy album, stanowiący niejako relację z 64. Międzynarodowego Festiwalu Chopinowskiego w Dusznikach Zdroju. Znalazły się na nim nagrania utworów nie tylko Chopina, lecz również Schumanna, Rachmaninova, Brahmsa czy Czajkowskiego.

W tym roku w Dworku Chopina wystąpiły liczne gwiazdy: Kevin Kenner, Stanisław Bunin czy Denis Kozhukhin. Nie zabrakło też artystycznych odkryć. Zachwycił Seong-Jin Cho, laureat I Nagrody na Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym w Hamamatsu. Seong-Jin Cho ma zaledwie szesnaście lat, ale jego wykonania utworów Chopina robią imponujące wrażenie. Na festiwalu w Dusznikach bisował dla publiczności trzykrotnie.

Niestety, odwołany został koncert Nelsona Goernera. - Jestem bardzo zawiedziony, że Nelson Goerner odwołał swój przyjazd w ostatniej chwili - mówił Paleczny.- Jako powód podawał problemy rodzinne, ale dwa dni później miał zaplanowany koncert w Warszawie. Jeżeli rzeczywiście tam wystąpił, to będziemy chcieli niewątpliwie wyjaśnić tę sytuację i dowiedzieć się, dlaczego nie przyjechał do Dusznik. My ze swej strony chętnie przełożylibyśmy nawet jego recital na inny dzień, gdyby zaistniała taka potrzeba.

Mimo tego, że Goerner ostatecznie się nie pojawił, to nie waham się w tym miejscu napisać, że Międzynarodowy Festiwal Chopinowski w Dusznikach Zdroju jest niepowtarzalny i wyjątkowy, wart tego, by przyjeżdżać na niego co roku. Jego kameralna atmosfera przyciąga w lecie do uzdrowiska tłumy melomanów i nic nie wskazuje na to, by to się miało zmienić.


Czytaj też:
od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto