Drogie pieniądze - Uważaj na wiosenne kredyty gotówkowe

Potrzebujesz gotówki, by miło spędzić święta? Możesz wziąć szybką pożyczkę. Pamiętaj tylko, że łatwe pieniądze drogo kosztują

W bankach i firmach pożyczających pieniądze trwają właśnie przedświąteczne żniwa. Niemal wszystkie kuszą klientów ofertą kredytów wiosennych na dowolny cel przy minimum formalności. Bez większych problemów można pożyczyć od kilkuset do kilku tysięcy złotych.
W tym roku po raz pierwszy na szybkie pożyczki został nałożony kaganiec – zgodnie z ustawą antylichwiarską, która weszła w życie pod koniec lutego, koszt pożyczki nie może obecnie przekroczyć 22 proc. Czy ustawa spełnia swoje zadanie?
– Nowe przepisy działają jeszcze zbyt krótko, żeby je oceniać. Słyszałem jednak o próbach ich ominięcia – mówi Jerzy Barański, wrocławski rzecznik praw konsumenta.
Przyznaje jednocześnie, że zgłaszają się do niego osoby, które nie przeczytały dokładnie umów pożyczkowych i muszą teraz spłacać wysokie raty, na które pechowcy nie byli przygotowani. Wystarczy, że firma pożyczkowa wprowadzi dodatkowe ubezpieczenie czy opłatę przygotowawczą, by koszt poszybował w górę.
Sprawdziliśmy, ile dokładnie zapłacą klienci, którzy zdecydują się teraz na szybką pożyczkę. Najbardziej dostaną po kieszeni ci, którzy skuszą się na ofertę największego na polskim rynku gracza – brytyjskiego Providenta. Poza opłatą przygotowawczą, będą musieli wykupić także obowiązkowe ubezpieczenie. Jeśli pożyczą tysiąc złotych na pół roku, to tygodniowe raty wyniosą 46 złotych. Podskoczą zaś do 58 złotych, jeżeli po pieniądze przychodzić będzie przedstawiciel firmy.
Natomiast biorąc pożyczkę pod nazwą AIGO, nie będziemy musieli wykupić dodatkowego ubezpieczenia, a odsetki i prowizje dadzą razem 16 proc. w skali roku.
Z kolei w SKOK-ach korzystniejsze warunki dostanie osoba, która weźmie pożyczkę na rok, niż na pół roku. Koszty są zbliżone do oferty AIGO.
– Każdy pożyczający pieniądze musi nam podać całkowity koszt – zaznacza Jerzy Barański. – Jeżeli umowa jest napisana w sposób niejasny, lepiej zrezygnować z oferty. •