Droga do szkoły jak niebezpieczny tor przeszkód. Czy kierowcy nie mogą poczekać? [WIDEO]

Na ulicach Wrocławia każdego dnia dochodzi do niebezpiecznych sytuacji. Kierowcy chcąc szybciej dojechać do celu, bezmyślnie łamią przepisy drogowe, nierzadko narażając pieszych na niebezpieczeństwo.

Nagranie umieścił w mediach społecznościowych kierowca, który w godzinach porannego szczytu jechał ul. Świętokrzyską we Wrocławiu, gdzie znajduje się szkoła. Na skrzyżowaniu z ul. Na Szańcach dochodzi do niebezpiecznych sytuacji.

"Co tu się dzieje?" - słychać na nagraniu. Autora najpierw zaskoczyły manewry jakie wykonał jeden z kierowców. Po chwili na filmie pojawia się inny, zniecierpliwiony kierowca ciężarówki, który postanowił wyprzedzić na pasach mężczyznę od manewrów i o mało nie wjechał przy tym w przechodzące przez zebrę dziecko.

Strategię przyspieszonej jazdy i wyprzedzania w niedozwolonym miejscu obrał jeszcze inny kierowca, jadący za ciężarówką. Na nagraniu widać też zachowania rodziców, którzy swoje samochody parkują gdzie się da i wypuszczają dzieci na ulicę, by "pobiegły" do szkoły.

Tutaj doszło do sytuacji z nagrania