Marta Domachowska w czołowej pięćdziesiątce rankingu WTA. Teraz przygotowuje się do gry na kortach trawiastych
Najlepsza polska tenisistka Marta Domachowska zaliczyła kolejny awans w światowym rankingu, choć choroba pokrzyżowała trochę jej start w Paryżu i wybiła z treningowego rytmu
Dopiero wczoraj Polka wznowiła treningi po przeziębieniu, które uniemożliwiło jej grę w III rundzie debla w turnieju Wielkiego Szlema na paryskich kortach im. Rolanda Garrosa. Czuje się już dobrze, ale przerwa w treningu pozostawia wątpliwości, czy nie obniżyła się jej bardzo wysoka forma sprzed dwóch tygodni. Domachowska zaliczyła bowiem wówczas drugi w karierze występ w finale cyklu WTA Tour (w Strasburgu) zarówno w grze pojedynczej, jak i podwójnej. Start w Paryżu, gdzie osiągnęła drugą rundę w singlu i deblu, zaowocował awansem w rankingach. Wśród singlistek Marta jest 48. (awansowała z 52. pozycji), w gronie deblistek przebiła się po raz pierwszy do czołowej setki (96.).
– To był nasz cel w tym roku, by przebić się do czołowej 50-tki, zatem już w połowie sezonu został zrealizowany. Marta jest w dobrej sytuacji, bo nie musi potwierdzać swej ubiegłorocznej pozycji, więc może skutecznie awansować. To typ zawodniczki, która drobnym krokiem pnie się w górę i potwierdza swą pozycję. Nie jest sztuką błysnąć w jednym meczu, czy turnieju – powiedział Kazimierz Jannasz, sponsor i opiekun polskiej tenisistki.
Faktycznie warto nie zapominać, że Domachowska, od której polscy kibice oczekują jakiegoś spektakularnego występu, jeszcze wiosną 2004 zajmowała 169. miejsce w rankingu WTA. Najbliższy start Marty to turniej w holenderskim Hertogenbosch Ordina Cup (13-19.06), rozgrywany już na nawierzchni trawiastej. To doskonałe przetarcie przed Wimbledonem, rozpoczynającym się w przedostatni poniedziałek czerwca. Pula nagród w Holandii wynosi 170 tys. euro, ale o randze tego turnieju decyduje obsada.
– Po Wimbledonie wybierzemy nowego trenera. Mamy kilku kandydatów z Włoch, USA i Francji. Chcemy, aby dłużej pracował z Martą, niż jego poprzednicy – dodał Jannasz. •
Drugi turniej Urbana
Wałbrzyszanin Filip Urban wygrał drugi turniej w karierze. Była to impreza z cyklu ITF Men's Futures na kortach ziemnych w Koszalinie (z pulą nagród 10 tys. dol.). Przed rokiem triumfował w turnieju tej samej rangi we Wrocławiu. W finale w Koszalinie, rozstawiony z trójką Urban pokonał 6:2, 6:7 (4-7) 6:4 innego Polaka, Dawida Olejniczaka (nr 5.).
Dzisiaj Iga Świątek kończy 23 lata!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?