WROCŁAW - Dziennikarz, który napisał, że zażądałem za starty w Gdańsku 120 tys. zł pochodzi chyba z Ugandy. Mógł dodać, że to stawka za tydzień - śmieje się Sławomir Drabik, który nie podpisał jeszcze kontraktu z żadnym polskim klubem.
* Rozmawiałeś już z kimś z Wrocławia na temat swojej przyszłości? - zapytaliśmy „Drabskiego”.
- Na razie nie. Panuje kompletna cisza. Każdy wyczekuje i czeka na rozwój wypadków. Jak dostanę sygnał, że mam przyjeżdżać, to oczywiście przyjadę.
* A dużo było takich sygnałów z innych miast?
- Jak ktoś dzwoni, to się wsiada w samochód i jedzie pogadać. Nie odmawia się, tym bardziej, że nie można wykluczyć opcji, iż nie dogadam się we Wrocławiu. Trochę się jeździ, ale to, co wypisywali o mojej wizycie w Gdańsku to jakieś kompletne nieporozumienie. Ten kto napisał, że krzyknąłem za podpisanie kontraktu 120 tys. zł choruje na głowę i musi pochodzić z Ugandy. Mógł jeszcze dodać, że to moja tygodniówka. Niech staranniej zagląda do kieszeni.
* Co więc najpierw - urlop czy podpisanie kontraktu?
- Mam teraz mnóstwo wolnego czasu, ale o żadnych ciepłych krajach nie myślę. Później wybiorę się na jakieś narty - do Włoch albo do Austrii - a teraz gram sobie w hokeja. W Częstochowie ta dyscyplina jest nieźle rozkręcona, mamy trzy zespoły i jestem po kilku treningach.
* Żebyś nie został tylko na lodzie...
- Spokojna głowa, ale przy okazji - 7 grudnia organizuję w Częstochowie zawody na lodzie. Rok temu się nie udało, a przed dwoma laty wygrał Tomek Gollob. Ja byłem chyba trzeci. Jeździł też m.in. Piotrek Protasiewicz z braciszkiem.
* Kto wystąpi tym razem?
- Na razie wydzwaniam po wszystkich i kompletuję ekipę. Będzie „Bajer” (Tomasz Bajerski), będzie „Ogór” (Tomasz Jędrzejak). Nie wiem co z „Okoniem” (Rafałem Okoniewskim), bo ostatnio skręcił nogę na crossie. Walasek też jest po jakimś zabiegu, a „Protas” wylatuje 6 grudnia do Anglii, załatwiać jakieś swoje sprawy.
* A tradycyjny Turniej Mikołajkowy w Pile odbędzie się?
- Ma być 6 grudnia, ale mnie tam nie zaprosili. Zresztą ja z nimi nie gadam.
* Ile kontraktów zamierzasz podpisać na przyszły rok?
- Za bardzo nie chcę szaleć. Wystarczy jak będę jeździł w Szwecji (umowa z Vastervik została już parafowana) i w Polsce. Kuszą mnie jeszcze Czesi, ale raczej sobie ich odpuszczę.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?