Jak co roku na zakończenie sezonu jeździeckiego, na wrocławskich Partynicach zorganizowano Hubertusa. Jeźdźcy nie gonili za prawdziwym lisem, a jedynie za jego symbolem -rudą kitą.
Aby umożliwić zabawę jak największej liczbie osób, organizatorzy wrocławskiego Hubertusa przygotowali trzy konkurencje. Pierwszą - lisa szukanego - wygrał Aleksander Kadłubkiewicz na koniu Kasar. To właśnie on odnalazł ukrytego na torze symbolicznego lisa. Drugą konkurencją był lis skakany. Uczestnicy musieli wykazać się sporymi umiejętnościami. W czasie pokonywania przeszkody musieli zerwać kitę umieszczoną wysoko nad ziemią. W tej konkurencji niespodziewanie wygrała Joasia Pawlak, która zerwała kitkę skacząc na... kucyku Magnacie.
Dla najmłodszych organizatorzy przygotowali oddzielną zabawę. Dzieci szukały tekturowych lisków w norach. Bezkonkurencyjna okazała się Dorota Świerzewicz, która odnalazła aż 10 lisów. Po wszystkim jeźdźcy i goście mogli podziwiać pokaz tresury psów i ogrzać się przy wielkim pożegnalnym ognisku.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?