Macedoński obrońca Aleksandar Dimitrovski żegna się z wrocławskim klubem i czwartek wraca do domu. Dimitrovski miał ostatnio problemy zdrowotne (kłopoty z błędnikiem) i dla niego sezon praktycznie się już zakończył. - Ma zgodę klubu na wyjazd, bo zdajemy sobie sprawę, że w tym sezonie niestety nie będziemy mogli na niego liczyć. Nie ma sensu, żeby leczył się we Wrocławiu - mówi Waldemar Łuczak, prezes Śląska. W tym sezonie Macedończyk wystąpił w 25 meczach ASCO Śląska, zaliczając przeciętnie 6,7 punktu w 17 minut gry.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?