Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Deng Gai zostaje, Stachitas czeka

Michał Lizak
Wszystko wskazuje na to, że sudański środkowy Deng Gai, którym poważnie zainteresowane są przynajmniej dwa kluby ekstraklasy, jednak pozostanie w ASCO Śląsku.

Wszystko wskazuje na to, że sudański środkowy Deng Gai, którym poważnie zainteresowane są przynajmniej dwa kluby ekstraklasy, jednak pozostanie w ASCO Śląsku. Jego kontrakt kończy się za trzy tygodnie, a zawodnika, specjalizującego się w efektownych blokach i wsadach, w swoim składzie chętnie widzieliby trenerzy Polpharmy Starogard Gdański i Górnika Wałbrzych. Do transferu jednak raczej nie dojdzie, bo Gai zdecydował się na walkę o miejsce w składzie ASCO Śląska.
- Poważnie rozmawiałem z Dengiem w piątek rano, jeszcze przed meczem z Polpharmą. Przyznał, że ma jakieś oferty, ale nie chce przenosić się do słabszych klubów. Na razie ustaliliśmy, że dostanie dużo więcej szans gry w ULEB Cup. Już w najbliższym meczu z Gran Canarią będę z niego dużo częściej korzystał - przyznał trener ASCO Śląska, Andrzej Adamek.
Na razie niepewna jest sytuacja testowanego we wrocławskim zespole Cheta Stachitasa. Z jednej strony to zawodnik, który może pełnić rolę strzelca, ale też nie jest raczej kandydatem na gwiazdę rozgrywek, człowiekiem, który w radykalny sposób może odmienić sytuację zespołu. - Ze statycznych pozycji może być bardzo groźny, bo rękę ma rzeczywiście świetnie ułożoną - podkreśla szkoleniowiec ASCO Śląska.
Sytuacja, jaka w tej chwili wytworzyła się w lidze, jasno pokazuje, że mimo słabego początku rozgrywek wrocławianie wciąż mogą liczyć się w walce o medale, a nawet o finał. Swoje kłopoty mają Prokom Trefl i Anwil, PGE Turów imponuje wynikami, ale gra bardzo wąskim składem. ASCO Śląsk może spokojnie myśleć o pozycji w pierwszej czwórce, ale też musi się wzmocnić graczem z wysokiej półki. - Cały czas analizujemy sytuację. Stachitas ma jeszcze ponad tydzień testów i zanim podejmiemy decyzję o jego zaangażowaniu, rozważymy wszystkie inne możliwości - mówi Adamek.
Na razie zespół wyruszył na Wyspy Kanaryjskie. Podróż rozpoczęła się już... wczoraj o północy. To będzie naprawdę daleka droga...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto