Wygrana koszykarzy ze Zgorzelca z Kotwicą ani na moment nie była zagrożona
To była egzekucja. Goście z Kołobrzegu w zasadzie już na początku meczu wiedzieli, że na odniesienie pierwszego zwycięstwa w ekstraklasie (do pojedynku z Turowem przegrali wszystkie 3 spotkania) będą musieli jeszcze poczekać. Turów zaczął agresywnie i od razu odbiło się to na wyniku (9:1). Pierwszą połowę gospodarze wygrali 55:33, a na parkiet trener Mariusz Karol wysłał już każdego z dwunastu swoich graczy.
Goście poderwali się na chwilę do walki w trzeciej kwarcie, ale wszystko, co mogli zrobić, to na moment zmniejszyć stratę do niemal 20 punktów. Długo to jednak nie trwało, a w czwartej kwarcie mieliśmy po prostu pogrom gości. •
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?