Decyzja GDDKiA w sprawie Energopolu nie ma wpływu na budowę tunelu w Świnoujściu

14. października do publicznej wiadomości przekazana została informacja od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad odnośnie dalszej współpracy z firmą Energopol.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zdecydowała o odstąpieniu z winy wykonawcy, firmy Energopol, od kontynuacji dwóch kontraktów, budowy obwodnicy Wałcza oraz węzła Kijewo w ciągu autostrady A6. Energopol, to firma należąca do konsorcjum, które zbudować ma tunel pod Świną.

W związku z informacją, jaka ukazała się w ciągu ostatnich kilku dni, wśród mieszkańców Świnoujścia pojawiła się obawa o dalsze losy budowy tunelu łączącego wyspy Uznam i Wolin.

Miasto jednak uspokaja, mówiąc, że nie ma zagrożenia dla przebiegu procesu inwestycyjnego budowy stałego połączenia wysp Wolin i Uznam w Świnoujściu.

- Podobną informację przekazaliśmy mediom w lipcu, kiedy to do Sądu Rejonowego w Szczecinie wniosku o upadłość likwidacyjną spółki Energopol Szczecin S.A. Decyzja GDDKiA z dnia 14.10.2019 r. w sprawie odstąpienia od kontraktów realizowanych dotychczas przez Energopol, nie ma wpływu na inwestycję budowy tunelu pod Świną - wyjaśnia Mariusz Rabenda, rzecznik do spraw inwestycji świnoujskiego magistratu.

Spółka Energopol Szczecin S.A. jest udziałowcem konsorcjum firm PORR S.A. (lider konsorcjum), PORR Bau GmbH, Gülermak Agir Sanayi Inşaat ve Taahhüt A.S oraz Energopol - Szczecin S.A., które 17 września 2018 r. podpisało z miastem Świnoujście umowę na zaprojektowanie i wybudowanie tunelu.

- W konstrukcji konsorcjum Energopol Szczecin posiada najmniejszy udział, bo 20 proc. - wyjaśnia rzecznik.

Firmy po podpisaniu kontraktu powołały spółkę celową dla tej inwestycji Tunel Świnoujście s.c.

- Przypominamy, że umowa firm przewiduje taką sytuację, że któryś z udziałowców wycofa się z przedsięwzięcia - mówi Mariusz Rabenda. - Wówczas jego obowiązki przejmą pozostali udziałowcy. Sytuacja związana z Energopolem nie będzie miała wpływu na przebieg inwestycji i nie zagraża jej w żaden sposób. Dowodem tego ma być podpisanie w najbliższych dniach umowy na zakup maszyny, która ma wydrążyć nasz tunel.