Do wypadku doszło 16 stycznia przed godz. 16 między Kątami Wrocławskimi a Wrocławiem. Kierowca jest ciężko ranny.
Aktualizacja godz. 16.40
Nie udało się uratować kierowcy. Zmarł podczas reanimacji.
Osobowa toyota dachowała. Oprócz kierowcy nikt nie ucierpiał w wypadku.
- Prawy pas autostrady A4 z w kierunku Wrocławia jest zablokowany, z kolei na lewym w kierunku Legnicy ustawiły się wozy strażackie biorące udział w akcji ratunkowej - mówi dyżurny KWP we Wrocławiu. - Kierowca jest w ciężkim stanie, trwa reanimacja.