WROCŁAW
Robert ma 29 lat. Dwa miesiące temu podjął swą pierwszą pracę. - Mam komórkę, konto w banku, pieniądze - chwali się. Jest jednym z kilku szczęśliwców, którzy mimo upośledzenia, znaleźli zatrudnienie.
Robertowi udało się, bo trafił do programu "Trener" i Młodzieżowego Centrum Terapeutyczno-Rehabilitacyjnego. Chłopak wykonuje teraz prace porządkowe w restauracji KFC.
- Uczymy samodzielności. Wymagamy, by każdy z uczestników naszych zajęć sam umiał zadbać o siebie: sprzątać, gotować, ubrać się, dbać o higienę, poruszać się po mieście, zrobić zakupy, załatwić sprawę w urzędzie - wylicza Piotr Piechaczyk, psycholog i trener pracy. - Mamy też pracownię komputerową, fotograficzną i artystyczną.
- Nie chodzi o to, by ich odrywać od najbliższych, co czasami zarzucają nam rodzice - tłumaczy Małgorzata Sroka, pedagog specjalny. - Walczymy, by przez całe życie nie byli skazani na czyjąś opiekę.
Centrum przy ul. Stawowej, prowadzone przez stowarzyszenie "Ostoja", to ośrodek dla chłopców i dziewcząt w wieku od 18 lat. Najstarsi są po trzydziestce. Obecnie, na stałe na zajęcia przychodzi 40 osób. - Tylko. Więcej już nie może - mówi Piotr Piechaczyk.
Tymczasem w stowarzyszeniu leży kilkadziesiąt podań z prośbą o przyjecie.
- Rodzice dzwonią do nas i proszą o pomoc, bo np. nie dają sobie rady z 17-latkiem, który skończył szkołę i nie widzi przed sobą żadnych możliwości. Ci bardziej zapobiegliwi już rok, dwa lata wcześniej, zanim ich dziecko ukończy edukację, gorączkowo szukają dla nich miejsca - mówi Małgorzata Gorący, szefowa centrum, koordynator programu "Trener", który ma umożliwiać zatrudnianie niepełnosprawnych.
Osoby upośledzone w większości kończą szkoły zawodowe, które dają mało przydane wykształcenie. Innych szkół dla nich nie ma, są więc z góry przegrani na rynku pracy. Szansą dla nich byłyby ośrodki takie jak ten przy ul. Stawowej. Problem w tym, że nie ma ich wiele. Lukę w jakiejś części zapełniają warsztaty terapii zajęciowej i świetlice.
- Brakuje środków na otwieranie nowych placówek. I nikt chyba tak naprawdę nie ma pomysłu, co z tymi starszymi dziećmi robić. Zgubiono ich gdzieś w systemie: ani to oświata, ani zdrowie - ubolewa Tadeusz Krasoń, prezes Wrocławskiego Sejmiku Osób Niepełnosprawnych.
Młodzieżowe Centrum Terapeutyczno-Rehabilitacyjne prowadzone przez Dolnośląskie Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Młodzieży z Mózgowym Porażeniem Dziecięcym "Ostoja" ma dwie filie: przy ul. Czajkowskiego i Budziszyńskiej. Z prowadzonych tam zajęć korzysta 85 osób.
Program Trener
To pilotażowy program wspierania zatrudniania osób upośledzonych umysłowo i z zaburzeniami psychicznymi wzorowany na amerykańskich doświadczeniach. Jego celem jest znalezienie i utrzymanie przez osoby niepełnosprawne intelektualnie stałego zajęcia zarobkowego na otwartym rynku pracy. Trenerzy pracy wspomaganej stale nadzorują swoich podopiecznych.
Niewielu po studiach
Z badań udostępnionych przez Główny Urząd Statystyczny wynika (dane z III kwartału 2002 roku), że w Polsce jest:
*4 mln 313 tys. osób niepełnosprawnych powyżej 15 roku życia i z orzeczonym stopniem niepełnosprawności. W rzeczywistości osób takich jest znacznie więcej. Z tej grupy:
* 159 tys. - ma wykształcenie wyższe,
* 688 tys. - wyższe policealne i średnie zawodowe,
* 245 tys. - ogólnokształcące,
* 1 mln 146 tys. - zasadnicze zawodowe,
* 25 tys. - gimnazjalne,
* 2 mln 49 tys. - podstawowe i niepełne podstawowe,
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody
- Dwóch ukraińskich żołnierzy zadźganych nożem w Niemczech. Sprawcą... Rosjanin
- QUIZ Test MultiSelect 2024 - oto legendarny test do policji. Zmora rekrutacji!