W czwartek o godz. 18 Śląsk podejmuje w hali Orbita ŁKS. W Atlas Arenie łodzianie przegrali 69:85. Łódzcy kibice z utęsknieniem czekają na zwycięstwo. Drużynie trenera Piotra Zycha potrzebny jest silny bodziec, ale nadzieja na pokonanie Śląska jest wątła.
Grę wrocławian znakomicie prowadzi Robert Skibniewski, a w wysokiej formie są snajperzy Qa'rraan Calhoun, Paul Graham i Akselis Vairogs. Indywidualnościami zespołu są więc obok "Skiby" gracze zagraniczni, jakich próżno szukać w ŁKS. W ostatnich meczach w niezłej formie byli łódzcy podkoszowi Jakub Dłuski i Krzysztof Sulima. Wciąż brakuje jednak rzutu za 3 punkty, niegdyś silnej broni ŁKS.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?