Czterech chętnych

Piast IV Liga Zapowiada się emocjonująca końcówka sezonu

Motobi nie zwalnia tempa. Pod wodzą nowego trenera Romana Masztalerza ekipa z Kątów Wrocławskich w trzech meczach zanotowała trzy zwycięstwa. Do liderującego Orła traci już tylko dwa oczka. Ale chrapkę na awans ma też Śląsk i Wałbrzych

W środę w zaległym spotkaniu Motobi wygrał z niepokonaną dotąd wiosną Nysą Zgorzelec 3:1. Trzy dni później odprawiło z kwitkiem AKS Strzegom. A trzeba zaznaczyć, że w tym meczu drużyna Masztalerza zagrała osłabiona (za czerwoną kartkę pauzował Michał Sudoł, do tego doszło kilka kontuzji). Na ławce rezerwowych zasiadło tylko trzech zawodników z pola i bramkarz.
W tej sytuacji trener ratował się roszadami w składzie. W napadzie postawił na Marcina Bobika (odwdzięczył się bramką i asystą przy trafieniu Sławomira Rosieckiego), a na środku obrony znalazł miejsce dla Łukasza Augustyniaka.
- Nawet nie wiem, czy Łukasz grywał wcześniej na tej pozycji, bo pracując dotąd z juniorami rzadko miałem okazję oglądać mecze pierwszego zespołu - uczciwie przyznaje Masztalerz. - Nie pytałem go o zdanie, po prostu nie miałem innej możliwości. Zrobiłem to trochę na nosa. Postawiłem na jego doświadczenie i się opłaciło.
Motobi wciąż goni Orła. Do końca sezonu zostało aż siedem kolejek i w tym czasie wiele się może zdarzyć. Dwupunktowa przewaga ząbkowiczan może się rozmyć w każdej chwili.
- Mam swoją teorię. Jeśli wygramy wszystko do końca, uda nam się awansować - śmieje się trener wicelidera. Ale czy to realne? - Tak. Z bożą pomocą - dodaje.
Niewiele brakowało, a Orzeł fotel lidera mógł stracić już w sobotę. Podopieczni Arkadiusza Albrechta podejmowali MKS Oława. I już po kwadransie przegrywali - po wrzutce z rzutu rożnego piłkę głową do bramki skierował Dariusz Bęś.
- Miałem nadzieję, że dowieziemy wynik do końca. Niestety, w końcówce dostaliśmy bramki w odstępie dwóch minut. To podłamało chłopaków. Tym bardziej, że były to strzały do obronienia. Jarek Mordal bronił w Ząbkowicach to, czego nie powinien, a potem przepuścił strzały, które powinien złapać - narzekał trener Sebastian Sobczak.
Orzeł mimo szybko straconej bramki podniósł się i wygrał. Ta sztuka nie udała się Górnikowi/Zagłębiu Wałbrzych w meczu z Górnikiem Złotoryja. Drużyna Ryszarda Mordaka w straciła bramkę tuż przed przerwą i jedyne, na co ją było stać, to wyrównanie na dwie minuty przed końcem.
- Gdyby przed spotkaniem ktoś mi dawał punkt za spotkanie w Wałbrzychu, brałbym w ciemno. Teraz jednak czuję niedosyt - mówił po ostatnim gwizdku trener gości Arkadiusz Paluch.
Łużyce udzieliły Prochowiczance niezapomnianej lekcji, której temat brzmiał "jak należy grać do końca". Choć ekipa z Lubania przegrywała dwoma bramkami, to w ostatnich dziesięciu minutach trzykrotnie pokonała golkipera rywali i ostatecznie wygrała 3:2.
- Kropkę nad i postawiliśmy w ostatnich sekundach doliczonego czasu gry. Sędzia nawet nie wznowił spotkania. To był prawdziwy horror. Na całe szczęście biorę tabletki na serce, bo mogło to się dla mnie źle skończyć - żartował trener zwycięzców Waldemar Wolreiter.
W gorszym humorze był opiekun Prochowiczanki. - Nie mogę pogodzić się z tą porażką. Po takiej końcówce człowiek traci chęć do dalszej pracy - mówił Jarosław Pedryc.

Fot. Dariusz Gdesz
Okręt Motobi pod wodzą kapitana Michała Wróbla goni Orła.

!!! RAMKA
Walkowery przyznane
Wydział Gier DZPN ukarał przyznał Mirskowi i Motobi walkowery za mecze z Pogonią Oleśnica (w tych spotkaniach grał Mirosław Mularczyk, choć powinien pauzować za kartki). Walkowerem ukarana została także Miedź - trzy punkty powędrowały na konto Kobierzyc.

PIAST IV LIGA. WYNIKI, TABELA

POGOŃ Oleśnica 3
BKS Bolesławiec 1
do przerwy 2:0.
Bramki: Sajewicz (5), Jurkiewicz (20), Gad (60) - Jasiński (75).
Pogoń: Idziorek - Szeliga, Michalec, Skafarek, Nowak, Zmyślony (70 Jasiński), Sikorski, Gad, Bogusz, Jurkiewicz (75 Szczypkowski), Sajewicz (65 Kudyba).
BKS: Przykłota - Nitarski, Kumoś, Demczar, Pietrzak, Rudyk, Banaszek, Krzywonos (46 Markowski), Potyszka (71 Szajwaj), Jasiński, Hebda (56 Kędzierski).

MOTOBI Kąty Wroc. 4
AKS Strzegom 0
do przerwy 3:0.
Bramki: Jaworski (16), Rosiecki (40), Bobik (45), Półchłopek (65). Czk: Bęś (86-za dwie żółte).
Motobi: Foltyn - Wróbel, Kalinowski, Augustyniak, Mostowski, Jaworski, Rosiecki, Kossakowski, Kuszyk (78 Świerc), Półchłopek (80 Marek), Bobik (60 Pawlak).
AKS: Ilski - Świdurski, Miętkiewicz, Wójcik (21 Głód), Bęś, Szymczyk, Burtsza, Janiec (60 Arymbarczyk), Konarski, Kaźmierczak, Wiśniewski (70 Kozioł).

ORZEŁ Ząbkowice 2
MKS Oława 1
do przerwy 0:1.
Bramki: Świerzawski (63), Krakowiak (65) - Bęś (12).
Orzeł: Buchla - Szczepek, Szymczak, Madej, Balicki, Pasiut (38 Kopacz), Owczarek, Woźniak (80 Galiński), Chęciński, Zabawa (38 Świerzawski), Krakowiak.
MKS: Mordal - Bęś, A. Gancarczyk, Szponar, Zakliński (75 Domański), Żelasko, Ochmański, Siwiński, K. Gancarczyk (75 Gogola), Mikoda (65 Znojek), Konon.

ŁUŻYCE Lubań 3
PROCHOWICZANKA 2
do przerwy 0:2.
Bramki: Kusiak (83), Józefiak (89-k.), Kędzierski (90) - Strzelczyk (2), Sinkiewicz (45).
Lubań: Trojanowski - Malinowski, Kuźniewski, Czuchryta, Szewc (72 Kocuła), Mankiewicz, Józefiak, Kusiak, Wichowski (46 Mikołajczyk), Kędzierski, Fereniec (46 Jędrzejczyk).
Prochowice: Skierski - Koclęga, Smolarek, Zwierz, M. Kula, Kułyk, Dudka (27 Węgłowski), P. Kula (60 Wojciechowski), Wawryk (70 Sawiński), Strzelczyk (55 Serkies), Sinkiewicz.

GÓRNIK/ZAGŁĘBIE Wałbrzych 1
GÓRNIK Złotoryja 1
do przerwy 0:1.
Bramki: Bubnowicz (88) - Kogut (44).
Wałbrzych: Wodzyński - Jaworski, Bubnowicz, Przerywacz, Smoczyk, Michalak, Broszkowski, Dziekan (46 Traczykowski), Borkowski (75 Grzesiak), Fraś, Bębeniec (70 Radziemski).
Złotoryja: Łuniewski - Kozłowski, Kądzielski, Grubczyński, Terpiłowski, Piędel, Waluk, Horbacz, Urbański (30 Dudzic), Kogut, Tomczyk (83 Bylina, 92 Bałtrukiewicz).

NYSA Zgorzelec 1
MIEDŹ Legnica 0
do przerwy 0:0.
Bramka: Mazur (61).
Nysa: Barynów - Monik, Łuszczyk, Jabłoński, Rudzki, Hołub (60 Pacak), Kościuk, Trzonek, Karwacki (76 Kameduła), Mazur, Orłowski.
Miedź: Stodoła - T. Kociszewski, Dubowski (65 Warowy), M. Kociszewski, Kaczmarek, Christidis, Spaczyński, Kaman (60 Ziembicki), Żółtowski, Płaza, Miszczyk.

WŁÓKNIARZ Mirsk 0
GKS Kobierzyce 4
do przerwy 0:3.
Bramki: Kowalczyk trzy (3, 33, 38), Wysyzński (47).
Mirsk: Warchał - Dołęga, Kowalski, Bąk, Kochanowski, Apolinarski, Szulc (66 Pazowski), Tarłowski (46 Cierpicki), Śliwiński (33 B. Morzecki, 76 Jarosz), Dubiel.
GKS: Jaworski - Bordulak, Parada, Białas (46 Wyszyński), Rybiński (75 Kosiorek), Świderski (65 Żak), Wiśniewski, Rodak, Szymański (55 Mila), Kowalczyk, Wróbel.

ŚLĄSK II Wrocław 1
POLONIA Trzebnica 0
do przerwy 1:0.
Bramka: Mróz (29).
Śląsk: W. Kaczmarek - Socha, Okrojek (46 Gawron), Ignasiak, Rudolf (46 Tarasiewicz), Mróz (90 Błąkała), Woźniak, Rosiński, Pędzich, Rusinek (46 Biliński), Witkowski.
Polonia: Czerniak - Żminkowski, Pawlak, Zalewski (52 Kulej), Mroziński, Rajter (78 Sztochel), Tass, Pasaj, Łuba (46 Czajka), Gronostajski (46 Stasiak), Jaskółowski.

POLONIA/SPARTA Świdnica 5
SPARTA Ziębice 2
do przerwy 1:1.
Bramki: Fojna dwie (64, 81), Kopernicki (30), Filipczak (70), Piech (79) - Bednarski (25), Maciej Pietruszewski (86).
Świdnica: Kujawski - Marszałek, Kraus, Piórkowski, Charciarek (46 Abramowski), Gol, Goździejewski (60 Owczarzak), Filipczak, Fojna, Kopernicki (76 Krawczyk), Korbecki (46 Piech).
Sparta: Zając - Maciej Pietruszewski, Marcin Pietruszewski, Rudkowski, Starczynowski, Bednarski (70 Krason), Patrzyk, Śleziak, Kochan, Słomiany, Bierut (80 Parapura).

1. Orzeł 27 60 83-21
2. Motobi 27 58 60-28
3. Śląsk 27 55 58-35
4. Wałbrzych 27 54 45-20
5. Oleśnica 27 46 57-37
6. Świdnica 27 46 50-39
7. Trzebnica 27 42 32-30
8. Zgorzelec 27 42 47-39
9. Bolesławiec 27 39 44-44
10. Oława 27 38 36-32
11. Prochowice 27 36 42-50
12. Miedź 27 34 35-46
13. Mirsk 27 27 36-49
14. Złotoryja 27 27 26-44
15. Strzegom 27 26 28-52
16. Lubań 27 26 27-62
17. Kobierzyce 27 26 39-54
18. Ziębice 27 4 20-83

W następnej kolejce (1.05) grają: BKS - Śląsk, Trzebnica - Świdnica, Ziębice - Mirsk, GKS - Nysa, Miedź - Wałbrzych, Złotoryja - Lubań, Prochowice - Orzeł, Oława - Motobi, AKS - Oleśnica.