Część wrocławskiego Manhattanu idzie do rozbiórki. Dlaczego?

Powodem jest zły stan techniczny obiektu. "Nie wyobrażam sobie rozbiórki" - protestuje architekt miejski i przekonuje, że esplanadę trzeba naprawić.

O rozbiórce esplanady, czyli podwyższenia łączącego 6 budynków, które nazywane są wrocławskim Manhattanem, poinformował zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej "Piast”. W piśmie poproszono mieszkańców, aby do 15 stycznia 2021 r. zabezpieczyli swoje rzeczy, które pozostały jeszcze w garażach pod esplanadą, ponieważ z powodu pogarszającego się stanu obiektu spółdzielnia rozpocznie prace rozbiórkowe.

Stan techniczny esplanady obserwuje nadzór budowlany od lat

W 2013 r. po decyzji inspektora nadzoru położone pod nią garaże zostały wyłączone z użytkowania. W ubiegłym tygodniu spółdzielnia poinformowała o rozbiórce.

Rozebrana zostanie część podniesionego obszaru esplanady od wewnętrznej strony w kwadracie oddzielonym ulicami Nauczycielską i Polaka, bo ta działka należy w całości do Spółdzielni Mieszkaniowej “Piast” - wyjaśnia prezes SM “Piast” Jacek Kludacz - Pozostała część od strony ul. Grunwaldzkiej jest zabezpieczona, pozostaje pod nadzorem konstruktorów i architektów. Zrobiliśmy też próbę betonu i do budowy przęseł esplanady został użyty materiał wysokiej klasy, więc jeśli chodzi o tę stronę nie widzimy zagrożenia.

Część esplanady położona jest na działce miasta. Dlatego o pracach od strony ul. Grunwaldzkiej Jacek Kludacz chce rozmawiać na początku przyszłego roku z przedstawicielami miasta.

A miasto nie dopuszcza myśli o rozbiórce tego obiektu

Przed laty to był bardzo nowatorski projekt. Obecnie, nawet bez nadzoru budowlanego, widać, jaki jest jego stan techniczny. To nie jest bezpieczne miejsce w tej chwili i z pewnością tam trzeba podjąć roboty budowlane. Nie wyobrażam sobie jednak rozbiórki. Esplanada jest ważna funkcjonalnie i ma walor publiczny. To jest bardzo dobrze zaprojektowany kawał przestrzeni publicznej, która doprowadza ludzi do wszystkich usług. Spółdzielnia jakiś czas temu podjęła wysiłek i z niezłym skutkiem wyremontowała budynki. Teraz trzeba dokończyć ten remont, naprawiając esplanadę - wyjaśnia dyrektor wydziału architektury i budownictwa Urzędu Miejskiego we Wrocławiu Piotr Fokczyński i dodaje, że miasto prowadzi ze spółdzielnią rozmowy o współpracy przy przyszłych pracach.

Elewacje bloków zostały wyremontowane w 2016 r. 16-piętrowe budynki były wybudowane w połowie lat 70. według projektu Jadwigi Grabowskiej-Hawrylak. Ze względu na charakterystyczną formę okien i balkonów są nazywane też Sedesowcami. Cały zespół budynków wraz z pawilonami handlowo-usługowymi znany jest także jako wrocławski Manhattan.