Pilka reczna
Derby Zagłębia Miedziowego mogły zadowolić najwybredniejszych fanów szczypiorniaka. Po dramatycznej końcówce lepsi okazali się goście
Bilans ostatnich spotkań w ekstraklasie wypadał przed meczem dla gospodarzy niekorzystnie - 1 zwycięstwo, 1 remis i 4 porażki. W niedzielę Chrobry po raz piąty został pokonany. Pomimo transmisji w TVP3 - kibice w Głogowie dopisali, ale niestety nie doczekali się wygranej swoich pupili. Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Na początku prowadzili goście, ale już na przerwę z jedną bramką przewagi schodzili miejscowi. W drugiej odsłonie na parkiecie trwała zażarta walka. Raz po raz zawodnicy obu ekip karani byli
2-minutowymi karami. Łącznie w całym spotkaniu głogowianie 16 minut siedzieli na ławce kar, a lubinianie aż 22 minuty przymusowo pauzowali. Aż 4 zawodników Zagłębia w tym meczu zobaczyło czerwone kartoniki. Gdy wydawało się w końcówce, że Chrobry ma mecz wygrany, po trzech golach rzuconych pod rząd przez Michała Jureckiego - przy stanie 21:20 dla miejscowych nastąpiła katastrofa. Dwie głupio zgubione piłki w ataku, trzy bramki rzucone z rzędu przez przyjezdnych i to podopieczni Zenona Łakomego mogli unieść ręce w geście triumfu po końcowej syrenie. Chrobry przegrał na własne życzenia. Jeszcze długo po meczu zawodnicy z Głogowa leżeli na parkiecie i nie dowierzali, jak mogli to spotkanie przegrać.
- Przez cały mecz była bramka za bramkę. Żadna z drużyn nie wypracowała większej przewagi niż 4-bramkowa. Niestety po raz kolejny, w końcówce, gdy było remisowo, przydarzył nam się proste błędy. To nas niestety kosztowało utratę punktów - podsumowa³ zawodnik Chrobrego Adrian Marciniak.
Mocno wygwizdywany przez całe spotkanie był trener Zagłębia Zenon Łakomy, który po meczu zadowolony był z wygranej, ale miał też uwagi do swoich zawodników - Wierzyłem do końca w wygraną, pomimo tego, że zostaliśmy bez czterech podstawowych zawodników. Mam pretensje do Kubisztala, że nie pociągnął gry w ataku, ale jednocześnie chciałbym podziękować młodym zawodnikom -Tomczakowi i Frąszczakowi - że w decydujących momentach ręka im nie zadrżała. Zespół jest w przebudowie i to widać, zakończył szkoleniowiec zwycięskiego zespołu.
Trener z emocjami
Szkoleniowiec g³ogowian Jaros³aw Cieœlikowski: - Jeszcze przez jakiœ czas nie dojdê do siebie, bo ja nie wiem jak my mogliœmy ten mecz przegraæ. To kolejny mecz, gdzie w koñcówce mo¿emy przechyliæ szalê zwyciêstwa na nasza korzyœæ, a nie potrafimy tego zrobiæ. ¯yczê sobie takich emocjonuj¹cych zakoñczeñ, ale z happy endem dla nas.
AMD Chrobry Głogów 21
Zagłębie Lubin 23
do przerwy: 11:10
Chrobry: Pitoń, Rak, Kotliński - Różański 2, Łuczyk 0, Marciniak 4, M. Jurecki 7, Świtała 0, Piotrowski 3, Kuta 0, B. Jurecki 4, Ciemniak 0, Konrad 0, Piwko 1.
Zagłębie: Ligarzewski, Ferst - Orzłowski 1, Stankiewicz 0, Niedośpiał 1, Paluch 0, Steczek 1, Tomczak 4, Jasiński 4, Kozłowski 5, Kubisztal 3, Jaszka 2, Frąszczak 1.
Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?