_„Tutaj pochowano 1196 bohaterskich żołnierzy Armii Radzieckiej poległych w walce o wyzwolenie tych ziem spod okupacji hitlerowskiej w 1945 r. Cześć ich pamięci” _– taki napis widnieje na pomniku cmentarza w Czersku znajdującego się tuż przy drodze krajowej nr 22, jadąc z Chojnic. Na każdym z symbolicznych nagrobków umieszczona została czerwona gwiazda. W związku z wojną na Ukrainie, taki widok może mrozić krew w żyłach.
Władze Czerska – burmistrz Przemysław Biesek-Talewski – nie zamierza nic z tym robić i wskazuje, że jest to zgodne z prawem, nawet z tzw. ustawą dekomunizacyjną z 2018 roku zakazującej propagowanie komunizmu lub innego ustroju totalitarnego. Zgodnie z jej zapisami, cmentarze nie są objęte zakazem.
- Miejsca pamięci narodowej i cmentarze wszystkie, w tym przypadku żołnierzy Armii Radzieckiej, są pod nadzorem wojewody i nigdy nie mieliśmy sygnałów, że zgodnie z ustawą należałoby te gwiazdy na nagrobkach zlikwidować. Leżą tam żołnierze, którzy zginęli w czasie II wojny światowej na obszarze Polski, na obszarze Pomorza, walcząc z drugim totalitaryzmem, czyli z faszyzmem, więc no takie ruchy trzeba wykonywać delikatnie. Przyznam, że nie miałem zamiaru nic z tym robić i nadal nie mam. Jeżeli będzie oczywiście taki obowiązek prawny, to tak. Myślę jednak, że ludziom, którzy tu zginęli też należy się szacunek – mówi Przemysław Biesek-Talewski.
Podobny cmentarz był także przy jednej z głównych ulic w Chojnicach, stolicy powiatu. Czerwone gwiazdy znajdowały się na ogrodzeniu. Podczas remontu płotu, wiosną ubiegłego roku, zostały po prostu usunięte.
ZOBACZ TAKŻE:
Fundacja Enea rozdała w trzech powiatach w sumie 230 tys. zł. Pieniądze trafiły nie tylko do strażaków [WIDEO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?