MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Czekamy na Ukraińców - Rozmowa ze Zbigniewem Sebastianem, szefem Dolnośląskiej Izby Gospodarczej

Łukasz Pałka
fot. Wojtek Wilczyński
fot. Wojtek Wilczyński
• Polski rząd rozważa otwarcie naszego rynku pracy dla robotników ze Wschodu. To dobry pomysł? – To zależy dla kogo. Z punktu widzenia przedsiębiorcy z branży, w której brakuje pracowników, na pewno byłoby ...

• Polski rząd rozważa otwarcie naszego rynku pracy dla robotników ze Wschodu. To dobry pomysł?
– To zależy dla kogo. Z punktu widzenia przedsiębiorcy z branży, w której brakuje pracowników, na pewno byłoby to dobre rozwiązanie. Rząd powinien raczej sprawdzić, ilu naprawdę mamy bezrobotnych, a ilu bierze zasiłki z naszych podatków, a w pocie czoła pracuje na czarno w kraju lub za granicą.

• GUS podał, że bezrobocie wynosi 16 proc. A Pańskim zdaniem?
– Po weryfikacji byłoby nawet o trzy procent niższe.

• Ilu pracowników zza wschodniej granicy mogłyby przyjąć dolnośląskie firmy?
– Trudno to oszacować, ale jestem przekonany, że byłyby to tysiące. Niemal każda firma budowlana szuka teraz robotników. Brakuje cieśli, rzemieślników czy pracowników sezonowych w rolnictwie.

• I chętnie zatrudnimy Ukraińców?
– Wiele przedsiębiorstw znalazlo się pod ścianą. Jeżeli nie znajdą pracowników, to zbankrutują, bo na przykład nie będzie miał kto zebrać owoców. W takiej sytuacji wszystko im jedno, kogo zatrudnią.

• Nasi rzemieślnicy, np. kafelkarze czy tynkarze, powinni obawiać się braku zleceń z powodu wschodniej konkurencji?
– Ci rzemieślnicy, którzy zostali w Polsce, mają w tej chwili zarezerwowane terminy robót na kilka miesięcy do przodu. Podnoszą ceny, bo wiedzą, że są świetnymi fachowcami, a jest ich mało. Nie jestem przekonany, czy wschodnia konkurencja byłaby w stanie dorównać im jakością usług. Nasi rzemieślnicy mają bowiem bardzo wyśrubowane standardy.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto