Czego we Wrocławiu jest za mało i czy będzie tego więcej? Sprawdzamy!
Wykolejeń
Z przymrużeniem oka, ale jednak - taki komentarz pojawił się i spotkał z żywą reakcją innych Czytelników. To, że wykolejeń we Wrocławiu jest mało to oczywiście powód do radości. Ale co dokładnie mówią statystyki?
W innych miastach w Polsce wykolejenie występuje sporadycznie i szokuje. We Wrocławiu to klasyk wpisany w życie miasta, który nie dziwi już nikogo. Przez pewien czas ilość wrocławskich wykolejeń można było obstawić nawet u bukmachera, o czym pisaliśmy tutaj: KLIK!
Osoby liczące na codzienne wrażenia dostarczane przez zły stan torowisk musimy jednak rozczarować. Remonty torów dają efekt i wykolejeń faktycznie jest mniej, żeby nie powiedzieć - mało. Warto wspomnieć jedynie, że luty był pierwszym miesiącem bez wykolejenia od 10 lat! Co prawda od tego czasu MPK zaliczyło kilka "wywrocławień", ale to nic w porównaniu z poprzednim okresem. Jak chwali się miejski przewoźnik, trzy pierwsze miesiące tego roku były ponad 10 razy lepsze od pierwszego kwartału 2021.
O tym jaki skutek mają przeprowadzane obecnie remonty torowisk i ile razy średnio wrocławskie tramwaje wypadają z szyn pisaliśmy tutaj: KLIK!