Czas na ŁKS

- Mecz z Bełchatowem to już historia. A historię trzeba znać, ale nie można nią żyć - mówi trener Zagłębia Czesław Michniewicz. Jego drużyna zmierzy się dzisiaj w Lubinie (godz. 20) z ŁKS-em Łódź

Rozdział pod tytułem GKS zamknęliśmy już kilka dni temu. Na odprawie omówiliśmy nasze błędy, a na treningach staraliśmy się je wyeliminować. Bo trzeba przyznać, że w Bełchatowie bramki traciliśmy w bardzo prymitywny sposób - dodaje Michniewicz.
Szkoleniowiec Zagłębia nie przewiduje jednak żadnych zmian w składzie. A jeśli już, to będą to korekty wymuszone problemami zdrowotnymi. W tygodniu na drobne urazy narzekali Michał Chałbiński, Łukasz Piszczek i Robert Kolendowicz. Nie są to jednak kontuzje bardzo poważne. Dlatego ten trzeci ma szansę nawet na występ od pierwszej minuty.

Trener Michniewicz przy ustalaniu taktyki skorzystał również z podpowiedzi swojego asystenta Rafała Ulatowskiego. To łodzianin z urodzenia, na dodatek aż przez szesnaście lat związany z ŁKS-em.
- Rzeczywiście, szmat czasu. Ale sentyment zostawię w kieszeni. W tym zawodzie trzeba mieć grubą skórę - mówi Ulatowski. - ŁKS podglądałem w zeszłą sobotę, w pojedynku z Odrą. To groźny zespół, oparty na doświadczonych piłkarzach - Wyparle, Hajcie, Kłosie czy Leszczyńskim. Jak się zliczy ich występy w lidze i reprezentacji to z pewnością wyjdzie oszałamiająca liczba. A do tego dochodzi grupa ciekawych i młodych graczy, takich jak Arifović.
Choć przyjdzie się zmierzyć z czwartą drużyną ligi, w Lubinie nikt nie przewiduje innego scenariusza, niż zwycięstwo miedziowych. - Nad ŁKS-em mamy tylko siedem punktów przewagi, więc warto zwiększyć ten dystans. Poza tym drużyna jest bardzo zmobilizowana po porażce. Dobry zespół poznaje się po tym, że jest w stanie podnieść się po potknięciu. A my chcemy w piątek udowodnić, że jesteśmy dobrym zespołem - mówi Michniewicz.
Zagłębie jak zwykle ostatnie godziny przed meczem spędzi poza Lubinem. To będzie czas na ostatnie wskazówki. Oraz na tradycyjny seans filmowy z fragmentami meczów słynnych drużyn. - Na pewno nie będzie to pojedynek Manchesteru z Romą, bo każdy z chłopców oglądał go na własną rękę w czeskiej telewizji. Nie można ich zanudzić - śmieje się opiekun miedzowych. - Na pewno coś znajdę. Mam obszerną wideotekę.

Jak kupić bilet?
Kasy biletowe zostaną otwarte na dwie godziny przed pierwszym gwizdkiem. Kto chce uniknąć kolejek, w wejściówkę może zaopatrzyć się wcześniej - w kasie numer 2 w CK Muza przy ul. Armii Krajowej 1. Bilety w cenie 10, 15 i 30 zł.

GRA ORANGE EKSTRAKLASA

Zagłębie Lubin - ŁKS Łódź (piątek, 20); Lech Poznań - Groclin Grodzisk, Cracovia - GKS Bełchatów, Odra Wodzisław - Górnik Zabrze, Legia Warszawa - Arka Gdynia, Widzew Łódź - Wisła Płock, Górnik Łęczna - Korona Kielce, Pogoń Szczecin - Wisła Kraków.

1. Bełchatów 20 42 46-20
2. Zagłębie 20 39 30-21
3. Korona 20 37 28-19
4. ŁKS 20 32 23-18
5. Wisła K. 20 32 32-15
6. Legia 20 31 32-22
7. Cracovia 20 29 26-29
8. Lech 20 26 33-27
9. Groclin 20 25 20-18
10. Arka 19 22 22-22
11. Widzew 19 20 18-25
12. Zabrze 20 19 22-33
13. Łęczna 19 17 12-38
14. Odra 20 17 16-30
15. Pogoń 20 15 16-26
16. Wisła P. 19 14 14-33