Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

CZARNY PROTEST Wrocław, 3 października. Ile kobiet wzięło w nim udział?

MAL, KCZ
Kilkanaście, być może nawet 20, tysięcy kobiet (i nie tylko kobiet) wzięło we Wrocławiu udział w czarnym proteście. Kobiety sprzeciwiające się zaostrzeniu przepisów antyaborcyjnych najpierw wyruszyły ze skrzyżowania ulicy Powstańców Śląskich i alei Hallera w stronę Rynku. Trasa manifestacji prowadziła m.in. przez okolice Arkad Wrocławskich i Świdnicką.

Na czele pochodu kobiety niosły wielki transparent z napisem "Strajk kobiet". - Nie dam się zniewolić. Chcę mieć prawo wyboru. Mam 25 lat i jestem matką dwójki dzieci - mówiła Aleksandra Hnat, organizatorka marszu. Uczestnicy marszu wołali "Wrocławianie chodźcie z nami, to jest wojna z kobietami", wciąż dołączali kolejni demonstranci.

Ile dokładnie osób brało udział w marszu? Nie wiadomo - policja nie chce udzielać informacji na ten temat, ale sądząc po zdjęciach z lotu ptaka, można śmiało zaryzykować stwierdzenie, że było ich co najmniej kilkanaście tysięcy. Funkcjonariusze przyznają jednak, że już dawno nie widzieli tak licznego marszu.

Kobiety protestują przeciw projektowi ustawy o całkowitym zakazie aborcji. Przypomnijmy, że kilka dni temu Sejm odrzucił projekt liberalizujący prawo dotyczący usuwania ciąży, a do dalszych prac został skierowany projekt całkowicie zakazujący aborcji. Kobiety niosły takie transparenty, jak "PiS OFF" czy "MJarka się przebrała"

O godz. 18 rozpoczęła się Godzina K., czyli manifestacja w Rynku. Zebrało się tam nawet 20 tys. osób. - Większość parlamentarna ma zaprzestać prac nad tym barbarzyńskim projektem. To jest nasz jedyny postulat. Nie poddamy się. Będziemy się spotykać co tydzień, albo do naszego końca, albo do ich - mówiły przy pręgierzu organizatorki protestu.

- To, co chcą wprowadzić to powrót do XIX wieku - można było usłyszeć od kobiet, które przemawiały do uczestników marszu. - Panie posłanki, panowie posłowie - żadnych marzeń o więzieniach dla kobiet - dodawały.

- Jesteśmy tu dla tego, bo uznano, że jesteśmy głupie i nie możemy podejmować odpowiedzialnych decyzji. Jesteśmy tutaj, bo bez na nie ma rodzin, nie ma dzieci, nic nie działa. My wiemy, jakie mamy podejmować decyzję. Pokażmy im, że Polska musi na Polki zasłużyć - mówiła Katarzyna Barczyk, blogerka prowadząca stronę Lady Pasztet.

To już kolejna odsłona czarnego protestu we Wrocławiu. Rano przed Galerią Dominikańską zebrało się ponad 100 osób.

- Wrocławianki chodźcie z nami, nie dla wojny z kobietami! Katolicka demokracja, watykańska okupacja! Szydło niestety, twój rząd obalą kobiety - to tylko niektóre hasła jakie skandowały kobiety przed Galerią Dominikańską.

Czytaj więcej na ten temat, zobacz zdjęcia i film [KLIKNIJ]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto