MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Cyrk odwołany

Bartłomiej Czekański
Gołota kontuzjowany. Don King chce, by Saleta bił się teraz z byłym mistrzem świata Oliverem McCallem – Nie sądziłem,że Saleta i jego ludzie zrobią z tej walki taki cyrk.

Gołota kontuzjowany. Don King chce, by Saleta bił się teraz z byłym mistrzem świata Oliverem McCallem
– Nie sądziłem,że Saleta i jego ludzie zrobią z tej walki taki cyrk. Żałuję w ogóle,
że ją u Kinga wynegocjowałem. I w sumie dobrze, że do niej nie doszło, choć zarazem szkoda paskudnej kontuzji Andrzeja – mówi menedżer Gołoty Ziggy Rozalski

Planowana na 13 sierpnia w Chicago polska walka stulecia w wadze ciężkiej pomiędzy Andrzejem Gołotą i Przemysławem Saletą została definitywnie odwołana. Temu pierwszemu po ciosie sparingpartnera pękł kask, który uszkodził prawy łuk brwiowy boksera. Gołocie założono 11 szwów w środku głębokiego rozcięcia i 12 na zewnątrz.
– Mimo tej kontuzji Andrzej upierał się, że wejdzie do ringu, by pobić Saletę. Ale na to nie zgadza się Don King. Andrew będzie leczył taki uraz przynajmniej przez dwa miesiące. Poza tym żadna komisja bokserska nie zgodzi się, by pięściarz walczył, mając tak głęboko rozcięty łuk brwiowy. A tu słyszę, że Saleta opowiada dziennikarzom, iż przewidział tę sytuację, że myśmy sobie tę kontuzję wymyślili, bo Gołota się go boi. To paranoja. Salety to nawet ja się nie boję. Wystarczyłyby mi dwa miesiące treningów, żeby go pokonać. Możecie mówić, co chcecie, ale w opinii wielu fachowców Gołota wygrał z mistrzami świata Byrdem i Ruizem, tylko sędziowie go oszukali. A z kim wygrał Przemek? Nie chcę z nim mieć nic wspólnego. On się bardziej do cyrku nadaje niż do pięściarstwa. Wychodziłem mu tę walkę z Gołotą u Dona Kinga, bo mu to byłem winien – złości się Ziggy Rozalski.
Już w 2000 roku nasza redakcja wpadła na pomysł, by doprowadzić do walki Gołota – Saleta. Była konferencja prasowa we Wrocławiu, podpisany kontrakt, lecz Andrew wybrał lukratywny pojedynek z Tysonem. Teraz mieli boksować w polskim Chicago.

Maciek na pewno
– Czy to, co się stało, oznacza, że podczas gali w Wietrznym Mieście 13 sierpnia nie zobaczymy w akcji polskich zawodników? – pytamy Ziggiego.
– Rozmawiałem z Kingiem, na pewno wystąpi Zegan, a Salecie chcą zaproponować bój z byłym mistrzem świata Oliverem McCallem, który kiedyś znokautował samego Lennoksa Lewisa. O ile Chemek się nie wystraszy – odpowiada Rozalski.
Wrocławianinowi Zeganowi w wadze lekkiej jednak zmieniono przeciwnika. Teraz ma się bić z 37-letnim Seanem Fletcherem (25 zwycięstw, 10 porażek, w tym 6 pod rząd w ostatnich swoich walkach), który od dwóch lat był już na sportowej emeryturze.
To nie koniec?
– Walka Gołoty z Saletą została odwołana, czy przełożona? I czy Andrew zamierza jeszcze boksować po wyleczeniu kontuzji? – dopytujemy Rozalskiego.
– Pojedynek został odwołany. I powiedziałem, że nie chciałbym już wracać do tego całego cyrku z nim związanym. Według mnie to miało być takie pożegnanie Andrzeja z boksem. On już zarobił pieniądze i nie musi się o nie bić. Ale Andrzej oczywiście może mieć całkiem inne plany sportowe – wyjaśnia Ziggy.
Rzeczywiście, żeby wypromować bój Salety z Gołotą wśród chicagowskiej Polonii i nie tylko, trzeba było na konferencję prasową ściągać dziewczynę Salety, modelkę „Playboya”. A i tak, jak niesie wieść, bilety sprzedają się średnio. Główną atrakcją wieczoru w hali United Center ma być eliminacyjna walka wagi ciężkiej Hasim Rahman – Monte Barret. Widać w Chicago mało kogo ona interesuje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto