Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Coraz więcej wrocławian wypożycza książki w bibliotekach

Hanna Wieczorek
fot. Polskapresse
Ponad połowa Polaków nie tylko nie czyta książek, ale nawet nie jest w stanie przebrnąć przez tekst dłuższy niż trzy strony. Wrocław zapewne nie odbiega od średniej krajowej. Mamy jednak pocieszające informacje - dzięki ciężkiej pracy wrocławskich bibliotekarzy i osób ich wspierających coraz więcej wrocławian korzysta z bibliotek.

- Do 2007 r. systematycznie rosła liczba czytelników zapisanych w Miejskiej Bibliotece Publicznej - opowiada Jolanta Słowik, zastępca dyrektora ds. merytorycznych Miejskiej Biblioteki Publicznej. - W 2008 r. nastąpił gwałtowny spadek liczby wrocławian korzystających z bibliotek. Musieliśmy podjąć działania, by odwrócić tę tendencję.

Jakie? Przede wszystkim natarcie reklamowe. I mowa tu nie tylko o billboardach namawiających do sięgnięcia po książkę. Jolanta Słowik szczególnie dumna jest z dwóch przedsięwzięć. Przede wszystkim programu OK, dzięki któremu możemy korzystać z wielu ciekawych rabatów. Nie tylko w instytucjach kultury, ale także w księgarniach, restauracjach czy klubach.

Drugie to "Na dobry początek", czyli promowanie czytelnictwa od najmłodszych lat. Namawianie przyszłych mam, by czytały swoim dzieciom od pierwszych dni życia, i przygotowywanie ich do tego. W szpitalach mamy dostają czytelniczą wyprawkę - symboliczną pierwszą kartę biblioteczną i pięknie wykonaną broszurę, m.in. z informacjami o książkach dla dzieci.

Dzisiaj biblioteka powinna być centrum życia społecznego i kulturalnego w swojej okolicy. A bibliotekarz powinien lepiej korzystać z nowych technologii niż czytelnik. Także w świecie e-booków i internetowego szukania informacji. To możliwe - już teraz czytelnicy MBP mają dostęp (testowy) do World eBook Library oraz 335 pozycji z serwisu ibuk.pl.

Do książek i czytania można przyzwyczajać dzieci od najmłodszych lat. Tak jak to od 9 lat robią organizatorzy akcji "Cały Wrocław czyta dzieciom". Co ciekawe, w tym roku akcja adresowana jest już nie tylko do najmłodszych, także do dorosłych.

W tym roku rozpoczęła się ona w piątek o godzinie 11 w Rynku (zobacz ZDJĘCIA z czytania). Od tych 9 lat w placówkach powstają fantastyczne projekty, pomysły na propagowanie czytania - taki pozytywny PR dla książek.

W bibliotekach szkolnych powstają miejsca - przytuliska dla dzieci, które przychodzą nie tylko wypożyczyć książkę, ale o niej porozmawiać, pobyć w przyjaznej atmosferze, porozmawiać o swoich problemach, nie tylko szkolnych.

- W ramach akcji wspieramy i promujemy działania nauczycieli, w tym bibliotekarzy, którym się jeszcze chce - mówią Lidia Zyga i Małgorzata Olewińska-Syta.
Jolanta Słowik uśmiecha się i mówi, że bibliotekarz zawsze będzie potrzebny. Jest przecież przewodnikiem i doradcą w świecie książek, filmu, muzyki, gier. Szczególnie w czasie, gdy na rynek wchodzą nowe technologie.

Hanna Wieczorek

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto