JELENIA GÓRA
Nadchodzą chude lata dla jeleniogórskiego sportu
Koszykarze nie przystąpią do rozgrywek II ligi. Drużyna piłki nożnej została zdegradowana do klasy okręgowej, a piłkarki ręczne będą się bronić przed spadkiem z ekstraklasy.
To będzie najgorszy sezon od lat
Miasto staje się sportową dziurą – mówi Ireneusz Błaszczyk, szef klubu kibica Jelfy Jelenia Góra. Będący chlubą miasta zespół szczypiornistek, w najbliższym sezonie będzie bronił się przed spadkiem. W klubie pozostały praktycznie tylko 3 pełnowartościowe zawodniczki: bramkarka Beata Kowalczyk, skrzydłowa Marta Oreszczuk i rozgrywająca Anita Augustyniak.
Prezes poszukiwany
Tragiczna sytuacja jest w jeleniogórskich Sudetach. Zarząd klubu podjął decyzję o nie zgłoszeniu zespołu do nadchodzących rozgrywek II ligi koszykarzy. Przyczyną jest brak pieniędzy. Powodów do zadowolenia nie będą mieć też kibice piłki kopanej. W przyszłym sezonie nie zobaczą oni futbolu w dolnośląskim wydaniu. Jeleniogórskie Karkonosze spadły do klasy okręgowej. Co gorsza, nikt nie chce zostać prezesem klubu. Na razie funkcję tę pełni Andrzej Ciepiela, ale – jak sam twierdzi – tylko na papierze.
Firmy ich nie chcą
– Firmy nie chcą sponsorować sportu – mówi prezes Sudetów Jan Gniadzik. – Prosiliśmy o pomoc największe zakłady w regionie. Wszędzie nam odmawiano.
– Sponsorowanie drużyn poniżej ekstraklasy się nie opłaca – powiedział nam szef jednego
z jeleniogórskich zakładów, proszący o anonimowość. – Poza tym, rynek gospodarczy jest niestabilny. W jednym roku zakłady notują zyski, a kilka miesięcy później mogą liczyć straty. Pieniądze wyłożone na sport są nie do odzyskania.
Stypendia na ratunek
– Szukamy możliwości pomocy klubom – mówi prezydent Jeleniej Góry Józef Kusiak. Złożył on projekt uchwały o stypendiach dla najlepszych sportowców. Zawodnicy mieliby otrzymywać od 300 do nawet
2 tys. zł miesięcznie. W budżecie zarezerwowano na to zadanie pół miliona złotych. Problem jednak polega na tym, że pomysł nie spodobał się niektórym radnym. W efekcie uchwała nie będzie głosowana na dzisiejszej sesji. – We wrześniu ruszają rozgrywki, ale kontrakty
z zawodnikami trzeba podpisać już teraz. Jeśli radni nie podejmą decyzji na czas, najlepsi odejdą – podkreślają trenerzy. •
Kolegium się trzyma
Wyjątkiem jest drużyna AZS Kolegium Karkonoskie Jelenia Góra, która w przyszłym sezonie walczyć będzie o utrzymanie w ekstraklasie koszykówki kobiet. Drużyna wprawdzie też poszukuje sponsorów, ale – jak zapewniają jej szefowie – klub jest stabilny finansowo.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?