We wtorek rano kierowcy najwięcej kłopotów mieli z lewoskrętami. Ten w aleję Pracy ma osobne światło, jednak zjazdy w lewo (z jezdni w kierunku centrum) oznaczają przekroczenie dwóch buspasów. Trzeba to robić sprawne i uważnie, a kierowcy we wtorek rano mieli z tym sporo problemów.
No i korki. W poniedziałek i wtorek w godzinach szczytowych trzeba było na światłach odstać dwa - trzy cykle. To oznaczało momenty, w których cały, około kilometrowy odcinek Grabiszyńskiej, na którym wyznaczono buspas, stał w miejscu.
Zastrzeżenia są również do skrzyżowania ul. Grabiszyńskiej i alei Pracy. Choć już jakiś czas temu wprowadzono tam sygnalizację świetlną, trzeba bardzo uważać, bo zielone światło świeci się równocześnie dla kierowców oraz pieszych i rowerzystów. Tak opisuje to jeden z naszych Czytelników:
- W tym samym czasie światło zielone jest przynajmniej na: osi Grabiszyńskiej oraz do skrętu w al. Pracy - samochody i tramwaje! + piesi i rowerzyści. Najgorsze miejsce: jadąc w stronę centrum Grabiszyńską - skręt w al. Pracy - zielone światło świeci się również dla pieszych i rowerów, które wyjeżdżają zza budki (kiosku i warzywniaka), kompletnie niewidoczni. Już kilka razy (jadąc bardzo wolno) w ostatniej chwili wyhamowywałem! Czy ktoś w ogóle planuje organizację ruchu, bo wygląda to bardzo chaotycznie. Najpierw remont z nową sygnalizacją świetlną (dobry pomysł - realizacja tragiczna), wymalowanie nowych pasów. Teraz po kilku miesiącach znów zmiana organizacji ruchu nowe malowanki.
Zupełnie odmienne są natomiast nastroje pasażerów komunikacji miejskiej. Tramwaje po ruszeniu z przystanku FAT, jadą płynnie aż do placu Srebrnego, podobnie jest w odwrotnym kierunku. Jak na razie kierowcy starają się przestrzegać przepisów i przypadki omijania korków buspasem są bardzo rzadkie. Ta sytuacja może się jednak zmienić od września i października, gdy na Grabiszyńskiej pojawi się wzmożony ruch w związku z początkiem roku szkolnego, a później akademickiego.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?