Chce do ekstraligi - Żużlowcy trzeciego planu najdrożsi na liście transferowej

– Tomek Jędrzejak zamierza jeździć we Wrocławiu. Czas pokaże, czy wybrał słuszną drogę – mówi dyrektor Intaru Ostrów, Janusz Stefański

We wtorek mistrzowie Polski rozpoczęli przygotowania ogólnorozwojowe do nowego sezonu. Zawodnicy trenują pod okiem Mariusza Cieślińskiego w terenie i na obiektach wrocławskiej AWF. Są wśród nich nowi członkowie Atlasa: młodzieżowiec Alan Marcinkowski, Krzysztof Słaboń i Tomasz Jędrzejak.

Czeka na pieniądze
Ten pierwszy miał już dość Zielonej Góry, gdzie – jak tłumaczył – na rozwinięcie skrzydeł nie pozwolili mu tamtejsi działacze. Ciekawe, w ilu biegach zobaczymy go z plastronem Atlasa na piersi, i co obiecał mu trener Marek Cieślak. Minionego sezonu Słaboń też nie wspomina dobrze. Od połowy roku miejsce w składzie Apatora miał tylko dzięki kontuzjom Alesa Drymla i Mariusza Puszakowskiego. Toruńscy działacze do dziś zalegają mu z wypłatą sporej części wynagrodzenia. Zobowiązali się wyrównać rachunki do końca roku.
Marcinkowski i Słaboń mają już podpisane umowy z WTS-em. Jędrzejak może natomiast trafić do Wrocławia tylko w ramach wypożyczenia.
– Tomek ma ważny kontrakt z Intarem do 31 października 2007 roku. Drugi fakt jest taki, że zawodnik zadeklarował nam chęć jazdy w ekstralidze, wskazując dokładnie klub – WTS Wrocław. Istnieje zatem możliwość jego wypożyczenia. Pod warunkiem, że obie zainteresowane strony – klub i zawodnik – wyrażają na to zgodę. Czy my wyrazimy? Zobaczymy – mówi dyrektor Intaru Janusz Stefański.

Ronnie – 20 tysięcy
– Tomek miał w kontrakcie pewne zapisy, które mogą to wypożyczenie ułatwić, ale nie chcemy załatwiać sprawy poprzez media. A że z niewolnika nie ma pracownika? Trudno temu stwierdzeniu zaprzeczyć – dodaje Stefański. Jutro w Ostrowie oficjalnie mają przedstawić nowy zespół – m.in. z Anglikiem Markiem Loramem. Wiemy, że bez Jędrzejaka.
Dodajmy, że Jędrzejaka – z uwagi na ważny kontrakt z Intarem – zabrakło na opublikowanej przez PZMot liście transferowej. Wrocławskie Towarzystwo Sportowe wystawiło dwóch zawodników. Jarosława Hampela (bezpłatnie), który związał się na dwa lata z Unią Leszno oraz Ronniego Jamrożego (20 tys. zł), mającego uzgodnione warunki kontraktu z GTŻ-em Grudziądz.
Wśród 36 żużlowców najdroższymi są... Paweł Sikora i Krzysztof Nowacki z Kolejarza Rawicz. Przy obu tych nazwiskach pojawiła się ta sama kwota – 379,820 zł. •