Chcą niskich podatków - Szykuje się protest w urzędach skarbowych

Pracownicy fiskusa mówią: „dość” systemowi, w którym pracują. Chcą większych zarobków, lepszych warunków pracy i... jasnych przepisów podatkowych

Ponad 400 urzędników skarbówki przyjedzie w piątek do Warszawy, gdzie urządzą pikietę. W tym samym czasie budynki urzędów skarbowych w całym kraju zostaną oflagowane. – Policja wyraziła już zgodę na manifestację. – mówi Tomasz Ludwiński, szef Rady Sekcji Krajowej NSZZ Solidarność Pracowników Skarbowych.
Urzędnikom skarbówki nie podoba się przede wszystkim pomysł zmniejszenia zatrudnienia o 10 procent. – Od lat nie dostajemy nowych etatów, a trudnych zadań wciąż przybywa – uważa Stanisław Kręciproch, przewodniczący Federacji Związków Zawodowych Pracowników Skarbowych. – W rezultacie cierpią na tym także podatnicy.
Urzędnicy chcą także zaprotestować przeciwko atmosferze, jaka się wokół nich wytworzyła. – Tak zwane gnębienie podatników to efekt skomplikowanych przepisów podatkowych. To one sprawiają, że urzędnik staje się nieznośny – twierdzi Tomasz Ludwiński. – A przecież my też chcemy jasnych przepisów i niskich podatków.
O problemach pracowników skarbówki było już głośno na Dolnym Śląsku prawie dwa lata temu. Wtedy urzędnicy z największego w regionie Dolnośląskiego Urzędu Skarbowego j sami poskarżyli się w resorcie finansów, że są przymuszani do nękania kontrolowanych przez siebie firm. •