Chcą grać w Lubinie

LUBIN
Wczoraj chęć gry w Zagłębiu zgłosili Kazimierz Węgrzyn z Widzewa i Maciej Bykowski z Polonii Warszawa. Lubińscy działacze dopinają szczegóły transferu Rafała Lasockiego. Z kolei nie zagra u nich Krzysztof Kłosiński, który ma trafić do GKS-u Katowice.

- Rozmowy w sprawie pozyskania Rafała Lasockiego z KSZO Ostrowiec idą w dobrym kierunku, przynajmniej ze strony Zagłębia - powiedział prezes lubińskiego klubu Jerzy Koziński. - Jesteśmy po rozmowach z zawodnikiem. Teraz czekamy na ostatecznie wyjaśnienie spraw finansowych pomiędzy Lasockim z KSZO. Mam nadzieję, że jeszcze w tym tygodniu piłkarz dołączy do naszej grupy trenujących.
We wczorajsze przedpołudnie chęć gry w Lubinie wyrazili: Maciej Bykowski z Polonii Warszawa i Kazimierz Węgrzyn z Widzewa, który przy okazji zdementował pogłoski o jego planach wyjazdu do amerykańskiej ligi MLS. Obaj chcą grać w Lubinie, ale trener Wiesław Wojno nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji w tej kwestii. Warto tutaj przypomnieć, iż zimą Zagłębie Lubin wystartowało w turnieju halowym w Świdwinie, turnieju poświęconemu pamięci ojca Olgierda Moskalewicza. I wówczas w barwach Zagłębia nieoczekiwane zagrał właśnie Węgrzyn. Kierownictwo miedziowego klubu zarzekało się, że było to przypadkowe uczestnictwo. Widać jednak, że kontakt z Węgrzynem jest systematycznie podtrzymywany.

Kłosiński w Katowicach
Maleją szanse na sprowadzenie do Zagłębia Lubin napastnika Groclinu Grodzisk Krzysztofa Kłosińskiego. Po kilkumiesięcznym pobycie w cypryjskiej Salaminie Famagusta, Kłosiński rozwiązał kontrakt i wrócił do Polski. Apetyt na jego zatrudnienie miała także Szczakowianka Jaworzno i Górnik Polkowice. Niedawno „Kłosiu” otrzymał wstępną propozycję przenosin do Broendby Kopenhaga, wczoraj jednak pakował się do autobusu klubowego Groclinu jadącego na zgrupowanie do Cetniewa. I wówczas do piłkarza zadzwonił trener GKS-u Katowice Jan Żurek. - Propozycja trenera Żurka była tak konkretna, że nie pozostało mi nic innego jak wypakować bagaże z autobusu - powiedział nam Kłosiński. - Nie jestem typem zawodnika, który zwleka do końca z podpisaniem kontraktu licząc na lepszą ofertę. Gdy popatrzymy na tabelę jasne jest, że gra w Katowicach jest marzeniem każdego ambitnego zawodnika. Wiosna zapowiada się bezstresowo, bo drużyna nie będzie walczyła o utrzymanie się w lidze. A walka o puchary bywa tylko radością - dodał Kłosiński, który najprawdopodobniej trafi do Katowic za darmo. Cypryjczycy bowiem zapłacili Groclinowi całość za roczne wypożyczenie. Kierownik Groclinu Władysław Kowalik zapewniał Kłosińskiego, że na wiosnę zawodnik pójdzie bezgotówkowo dokąd tylko zechce...

Stachurski woli Mirsk
31-letni grający trener IV-ligowego Włókniarza Mirsk Robert Stachurski kilka dni temu otrzymał propozycję prowadzenia Pogoni Szczecin. Odrzucił ją przyznając, że aktualnie woli awansować z Mirskiem do III ligi niż spaść z Pogonią do III. Tymczasem w jego drużynie nie ćwiczy Ireneusz Chrzanowski, który trenuje z łodzkim Widzewem.