Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cetnarski jedzie na testy do Śląska

Paweł Hochstim
Trener Janas dostał Szmatiuka, ale straci Cetnarskiego
Trener Janas dostał Szmatiuka, ale straci Cetnarskiego fot. Dariusz Śmigielski
Kapitan zdegradowanej do pierwszej ligi Arki Gdynia Maciej Szmatiuk podpisał dwuletnią umowę z PGE GKS Bełchatów. 31-letni obrońca ma zastąpić Marcina Drzymonta, który pożegna się z klubem. Odchodzi też Mateusz Cetnarski, który w sobotę pojedzie do Wrocławia na testy medyczne, a w poniedziałek ma podpisać kontrakt ze Śląskiem.

Wcześniej Szmatiuk, który zdecydował, że po spadku z ekstraklasy nie zostanie w Gdyni, był łączony z Podbeskidziem Bielsko-Biała, gdzie grał przed transferem do Arki. Co ciekawe, również o przenosinach do Podbeskidzia mówi się w przypadku Drzymonta, który zimą odrzucił ofertę przedłużenia kontraktu w Bełchatowie, a później... już takiej propozycji nie dostał. Pewnie żałuje, że nie zdecydował się wcześniej na przyjęcie propozycji.

Szmatiuk należał do najlepszych piłkarzy Arki w poprzednim sezonie. Wystąpił w 27. meczach, zawsze grając od pierwszej minuty. Jest piłkarzem podobnej klasy do Drzymonta, a z pewnością będzie tańszy, co dla oszczędzającego każdą złotówkę bełchatowskiego klubu ma niebagatelne znaczenie.

W najbliższych dniach wyjaśni się przyszłość piłkarzy, którzy mogą zespół trenera Pawła Janasa opuścić. Jak już informowaliśmy, Śląsk Wrocław przesłał do Bełchatowa nową ofertę w sprawie Dawida Nowaka i Mateusza Cetnarskiego. Wrocławianie zaproponowali prezesowi GKS Marcinowi Szymczykowi lepsze warunki finansowe, ale wiadomo, że warunkiem jest, by strony doszło do porozumienia najpóźniej w poniedziałek. Dzień później bowiem Śląsk wyjeżdża na zgrupowanie do Chorwacji i trener Orest Lenczyk zażyczył sobie, by nowi piłkarze już wtedy rozpoczęli przygotowania do sezonu. O tym, że Śląsk jest pewien porozumienia, najlepiej świadczy fakt, że wrocławianie wykupili już ubezpieczenie na czas zgrupowania zarówno dla Cetnarskiego, jak i Nowaka. Na razie jest bliższy pozyskania Cetnarskiego, który już ma pojawić się we Wrocławiu.

W ciągu kilku dni powinno się też wyjaśnić, czy z GKS do Zagłębia Lubin przejdzie Maciej Małkowski. Jak się dowiadujemy, bełchatowianie już szukają dla niego zastępcy. Nieoficjalnie wiadomo, że rozmowy GKS i Zagłębia w tej sprawie już się rozpoczęły.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto