Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ceny za opał mocno w górę. Węgiel na wagę złota. Nie wszystkich stać

Karolina Jurek-Bugla
Karolina Jurek-Bugla
Ceny za opał mocno w górę. Węgiel na wagę złota. Nie wszystkich stać
Ceny za opał mocno w górę. Węgiel na wagę złota. Nie wszystkich stać Polskapress
Jedni kupują węgiel na zapas, obawiając się mroźnej zimy i kolejnych podwyżek, inni odjeżdżają ze składu opału z kwitkiem i nerwami, bo albo węgla dla nich zabrakło albo nie byli przygotowani, by za tonę węgla zapłacić o kilkaset złotych więcej niż w ubiegłym roku. Ceny już teraz poszybowały mocno w górę, a to może być dopiero początek...

Do pieca śmieci

Tomasz Wróblewski, jeden z właścicieli składu opału na ulicy Wojska Polskiego w Oleśnicy przyznaje, że sytuacja jest ciężka. Węgla jest mało, a ceny są bardzo wysokie. Nie wszystkich stać. Mieszkańcy, którzy od lat robią zapasy opału na oleśnickim składzie przyznają, że ledwo wiążą koniec z końcem, a kolejnej podwyżki mogą nie przetrwać.

Ludzie są w szoku i zmartwieni. Nie raz słyszałem już, że jeśli tak dalej pójdzie, to zamiast węgla czy drewna w piecu znów będą lądowały śmieci, bo ludzi zwyczajnie nie stać - mówi nam pan Tomasz

Najtańszy ekomiał kosztuje 800 - 850 zł za tonę, to nawet o 300 zł więcej niż w ubiegłym roku. Nawet 500 zł droższy jest ekogroszek i węgiel gruby. Ten minionej zimy kupić można było w kwocie do tysiąca złotych. Teraz cena oscyluje w granicach 1500 zł. W Trzebnicy - 1800 zł za tonę, a w Obornikach Śląskich nawet 1900 zł za tonę. Więcej trzeba zapłacić także za pelet i drewno. Kominkowe w workach kupimy za około 23 zł, rozpałkowe 15 zł. Za metr drewna sprzedawanego luzem trzeba zapłacić teraz 300 zł. I w tym przypadku cena wyższa jest o około 50 procent.

Ta zima będzie naprawdę ciężka, ale to nie my ustalamy te ceny. Węgla w Polsce jest bardzo mało, musimy licytować cenę za samochód, który wyjeżdża z kopalni. A Polska Grupa Górnicza dumpinguje ceny i czasami w detalu sprzedaje taniej niż w hurcie - mówi nam pan Tomasz.

Podobna sytuacja jest w całym kraju. Izba Gospodarcza Sprzedawców Polskiego Węgla podaje, że w stosunku do października ubiegłego roku węgiel w sprzedaży detalicznej podrożał o około 30-40 proc. Ceny rosną już od połowy roku.

W lesie drewna nie brakuje

Taniej opał kupimy w leśnictwach, ale tam w sprzedaży jest jedynie drewno, które najtaniej nabędziemy, gdy pozyskamy sami. Każde leśnictwo w kraju, oprócz sprzedaży drewna opałowego pozyskanego kosztem skarbu posiada określoną pulę drewna przeznaczoną do zaopatrzenia w drewno opałowe lokalnego rynku.

Należy zgłosić się do miejscowego leśniczego, który wyznaczy miejsce wyrobu drewna, przeszkoli z zasad bhp, ustali zasady przygotowania drewna i wystawi pisemne zezwolenie na wyrób. Jest ono jednocześnie zezwoleniem na wjazd do lasu w celu dotarcia do miejsca wyrobu drewna - mówi nam Weronika Tyczka z Nadleśnictwa Oleśnica Śląska.

W wyznaczonym terminie leśniczy dokona pomiaru i wyceny drewna i sprzeda je nabywcy, wystawiając dokument-asygnatę będący dowodem zakupu. Jak się dowiadujemy cena brutto za drewno jest taka sama jak w 2020 roku.

Sosna, modrzew, świerk i daglezja – 98,40 zł
Buk – 184, 50 zł
Dąb – 172, 20 zł
Jesion – 159, 90 zł
Grab, akacja – 166, 05 zł
Wiąz, brzoza – 123, 00 zł
Olcha – 110, 70 zł
Jawor, klon – 135, 30 zł

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ceny za opał mocno w górę. Węgiel na wagę złota. Nie wszystkich stać - Oleśnica Nasze Miasto

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto