Cenne wdzięki - Przed wrześniową wizytą najpiękniejszych kobiet w Warszawie

Czy Polska zrobi doskonały interes na organizacji wyborów Miss World? Jeśli wszystko pójdzie gładko, bo inaczej zyski okażą się mirażem.

Dzięki konkursowi Miss Świata w Polsce, do kasy państwa wpłynie ponad 240 milionów złotych i powstanie 20 tysięcy miejsc pracy – podali wczoraj eksperci z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.
Jakie branże najszybciej odczują efekty wizyty najpiękniejszych kobiet? Hotelarstwo, gastronomia i transport. I właśnie ci przedsiębiorcy zapłacą więcej podatków.
– Szacujemy, że bezpośredni zastrzyk do budżetu wyniesie ok. 16 milionów złotych, a w ciągu najbliższych czterech lat korzyści sięgną prawie ćwierć miliarda złotych – wylicza Krzysztof Łapiński z IBnGR.
To wszystko dzięki zagranicznym turystom, którzy po obejrzeniu transmisji z wyborów Miss World zapałają chęcią odwiedzenia Polski. W najbliższych czterech latach ma przyjechać pięć milionów osób.
– Transmisję będzie oglądało ponad dwa miliardy ludzi na całym świecie. Trudno o lepszą promocję dla naszego kraju – twierdzi Krzysztof Łapiński.
Podobnego zdania jest Katarzyna Draba z Polskiej Organizacji Turystycznej.
– To największa widownia, jaką możemy sobie wyobrazić. Trudno nawet oszacować kwotę, której byśmy potrzebowali na zorganizowanie podobnej kampanii reklamowej w światowych mediach – mówi Katarzyna Draba.
Przyznaje jednak, że organizatorzy muszą dołożyć starań, bo inaczej skutki promocji mogą być odwrotne od zamierzonych.
– Wystarczy, że coś nie wypali i uczestniczki wyjadą niezadowolone – tłumaczy Katarzyna Draba.
Najpiękniejsze kobiety ze 120 krajów świata przyjadą do Polski na początku września. Spędzą u nas miesiąc. Odwiedzą najbardziej atrakcyjne regiony i wezmą udział w wielu akcjach charytatywnych. Będzie im towarzyszył olbrzymi sztab – ok. czterech tysięcy osób.
Według organizatora, Biura Miss Polonia, sama licencja na zorganizowanie imprezy będzie kosztować pięć milionów funtów (ok. 30 mln zł). Całkowitych kosztów na razie nie ujawnił. •

Tańczy z mandatami
Islandka Unnur Birna Vilhjalmsdottir, aktualna Miss World, pojawi się na warszawskiej gali, by przekazać koronę swojej następczyni. Na co dzień pracuje jako policjantka i tancerka.