Buspas na Podwalu Przedmiejskim jeszcze w wakacje

Gdańsk stawia na komunikację miejską, dlatego, wzorem Warszawy i Krakowa w centrum miasta pojawią się kolejne pasy po których będą mogły poruszać się wyłącznie autobusy.

- Pierwszy buspas jeszcze w te wakacje powstanie na Podwalu Przedmiejskim, natomiast dwa kolejne dopiero za rok, po zakończeniu remontu na ul. Uczniowskiej oraz po likwidacji pętli autobusowej przy ul. Jana z Kolna - zapowiada Maciej Lisicki, wiceprezydent Gdańska.

Nowe buspasy w Gdańsku

Buspas na ul. Podwale Przedmiejskie pojawi się przy prawej krawędzi jezdni na odcinku od Akademii Muzycznej do ul. Zbytki przy której powstanie Teatr Szekspirowski.

Kolejny, tym razem pas wydzielony dla tramwajów powstanie pomiędzy Operą Bałtycką, a wiaduktem kolejowym. - Będzie to bardzo krótki odcinek ale pozwoli tramwajom zaoszczędzić 5 - 6 minut - tłumaczy Lisicki.

Nastąpi to jednak najwcześniej w przyszłym roku, po zakończeniu remontu wiaduktu na ul. Uczniowskiej i likwidacji pętli na Jana z Kolna.

Będą buspasy, będą korki

Do pomysłu bardzo sceptycznie podchodzą kierowcy, którzy boją się, że korki będą jeszcze większe, a czas podróży jeszcze bardziej się wydłuży. Jednak władze Gdańska nie mają dla nich dobrych wieści.

- Wprowadzenie buspasów jest kwestią wyboru, bo wiadomo przecież, że każdy buspas powoduje korki. Polityką miasta jest wspieranie transportu miejskiego, kosztem indywidualnego - podkreśla Maciej Lisicki.

- Chaos, horror, komunikacyjny kataklizm - tak kierowcy samochodów i pasażerowie komunikacji miejskiej oceniali nowo otwarty buspas na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie.

Wiceprezydent Gdańska nie obawia się jednak takiego scenariusza. - Korek, jeżeli się zwiększy to jedynie optycznie, a przecież ilość samochodów, które w nim stoją pozostanie taka sama. Zachęcam do korzystania z komunikacji miejskiej - mówi Lisicki.

• Lisicki o raporcie NIK: Nie taki diabeł straszny

**

**

**

**