Tymczasem końca prac nie widać. Wrocławskie Inwestycje zapewniały, że 10 października wszystko wróci do normy. Od tego czasu minęły już ponad dwa tygodnie, a na skrzyżowaniu cały czas działa sygnalizacja zastępcza. Na nowo ustawionych słupach wiszą pozawijane kable, sygnalizatory wciąż zakrywa biała taśma. Na drodze stoją barierki oddzielające pasy ruchu, kierowcy zaś stoją w długich korkach .
Wrocławskie Inwestycje twierdzą, że nie wszystko zależy od nich. W listopadzie podadzą termin odbioru prac.
Zobacz też: Wszystko o komunikacji miejskiej we Wrocławiu
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?