Przypomnijmy, że odkrycia dokonali 23 listopada pracujący tam robotnicy. Podczas prac nad chodnikiem i ścieżką rowerową, na głębokości kilkunastu centymetrów pod ziemią, odkopano niewybuch o rozmiarach 60 na 20 centymetrów.
Policjanci dokonali wstępnego zabezpieczenia terenu i byli na miejscu aż do przyjazdu jednostki saperów. Ta jednak nie mogła podjąć się zabrania pocisku w środę, ze względu na zgłoszenie w Borowej, które dotyczyło kilku niebezpiecznych pojemników.
O odkryciu w Borowej (gm. Długołęka) przeczytasz tutaj:
Według procedur postępowanie przy przedmiotach wybuchowych lub niebezpiecznych nie może być wykonywane po zmroku, a odkrycie samego niewybuchu nastąpiło dość późno, bo około godz. 14:00.
Saperzy wykonali swoją pracę następnego dnia. Kapitan Marek Gwóźdź przekazał Gazecie Wrocławskiej, że nie jest to pocisk artyleryjski, jak pierwotnie zakładano, a bomba lotnicza o wadze około 70 kilogramów.
Podczas akcji patrolu ruch na ulicach Mickiewicza i Monte Cassino został wstrzymany. Ewakuacja mieszkańców nie była potrzebna.
Jednostka zabrała niewybuch na podwrocławski poligon, gdzie bezpiecznie go zdetonuje.
Zobacz zdjęcia z zabezpieczania niewybuchu:
MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ:
- Śmiertelny wypadek na drodze z Wrocławia do Świdnicy. Zdarzenie nagrała kamera!
- Z tramwajów wyprasza się rodziców ale nie osoby z całym "dobytkiem" w wózkach
- MEMY o Black Friday. Internauci śmieją się z zakupowego szału [MEMY]
- Black Friday 2022. Promocje w sklepach: Biedronka, Lidl, Kaufland, Aldi i Spar [CENY]
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?