Święta za pasem, za oknem zima – jak się ubrać, żeby przy wigilijnym stole było nam ciepło, ale żeby wszystkiego nie zasłonić?
Przy wigilijnym stole zazwyczaj jest nam ciepło z nadmiaru jedzenia i trunków. Bezalkoholowych oczywiście. Warstwy są więc dobrym rozwiązaniem na „rozkręcenie się”. Super rozwiązaniem może być gruby kopertowy sweter na kobiecą dzianinową sukienkę . Fajnie sprawdzają się też delikatnie błyszczące materiały, bo w świetle choinki wyglądają obłędnie.
Czy wypada pokazać się w bluzce z falbankami albo z żabotem?
Wypada zawsze. Wszystko zależy od zestawu. Żabot plus bluzka po babci to może być za dużo. Żabot i błyszczące szorty – to może być coś ekstra!
A golfy? Hit czy kit?
Nobliwe, zwykle nudnawe, ale przede wszystkim bezlitosne dla figury innej niż bardzo szczupła. Zawsze pogrubiają. Często gryzą. Kit.
A co byś doradziła mężczyznom? Święta kojarzą się z powyciąganymi swetrami w serek. Teraz modne są te w stylu norweskim - często pojawia się motyw renifera, wcześniej przerabialiśmy romby…
Jeżeli facet jest pewny siebie, to nawet w sweterku z reniferem będzie wyglądał dobrze. Ale wolę koszule, taliowane marynarki i poszetki. Nawet do dżinsów. Elegancko i z polotem.
Myślę jeszcze nad okryciem wierzchnim. Futro naturalne odpada, popularna „puchówka” też. A tradycyjny kożuch z kołnierzem z wełny? Można go nosić?
Ostatnio jeden z moich ulubionych fryzjerów zaprezentował taki look – bardzo stary kożuch, wielgachna czapka z ćwiekami i do tego lekko kowbojskie buty. Genialnie. Dla kobiet oczywiście też, wszystko zależy od tego, czy połączymy kożuch z czymś nowoczesnym i kobiecym.
Powiedz jeszcze, co uważasz za dobry prezent pod choinkę. Najpierw dla niej.
Moja książka jest doskonała pod tym względem (śmiech). Zawsze, ale to absolutnie zawsze na miejscu jest dizajnerska, piękna biżuteria. Ale nie mówię tu o kolejnym kompleciku ze srebra i złota. To ma być biżuteria, która coś komunikuje.
A dla niego? Piętnasty krawat czy kolejna para skórzanych rękawiczek?
Poszetka! Może jak zaczniemy je kupować mężczyznom, wreszcie wróci do łask!
Zostawmy Święta. Idziemy ze znajomymi na Sylwestra do modnego lokalu. Co założyć?
Seksowne koronki, megamodne. Albo „małą czerwoną” zaaranżowaną w stylu, który najbardziej lubimy. A może białą koszulę oversize i mini, a do tego wielkie kolczyki? Jest tyle możliwości, a my wciąż nosimy to samo.
Jak do tej pory nic nie powiedziałaś o czarnym, a to on jest podobno królem elegancji. Jakże to?
Czarny. Fuj. Jest strasznie nudnym królem. Królem, który niezbyt wiele daje – nie wyszczupla, nie podkreśla urody, za to wiele odbiera – młodości i świeżości. I jasne, że jest elegancki. Ale jest jeszcze parę eleganckich kolorów: grafitowy, granatowy, głęboki zielony…
Piętnastocentymetrowe szpilki czy obcas płaski?
Na sylwestra na płaskim obcasie? Brzmi jak profanacja. Przecież to tradycja, żeby po północy tańczyć na boso, bo mamy dość zabójczych szpilek!
A dodatki? Co jest teraz na czasie: ciężkie bransolety, delikatne kolie, perły?
Oversize. Wielkie, ocierające się o kicz kolczyki. Ostentacyjne naszyjniki. Na Sylwestra wprost idealne.
Na koniec pytanie być może najważniejsze – gdzie to wszystko kupić za rozsądną cenę?
Sieciówki są fajne – naprawdę, jeżeli tylko potrafimy pozbyć się swoich złych nawyków zakupowych. Albo Internet: jest naprawdę coraz lepiej i coraz oryginalniej!
*Monika Jurczyk - pierwsza polska personal shopperka, autorka systemu SYLWETKA OSY (9 typów sylwetek Polek). Osa szkoli przyszłe personal shopperki, bywa gwiazdą eventów modowych, wykłada dress code i prowadzi warsztaty wizerunku dla firm. Niedawno nakładem Wydawnictwa MUZA SA wydała książkę „Bądź boska”, w której dzieli się swoją filozofią mody i ubierania się.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
