MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Bitwa na Camp Nou

Michał Karpiński
Bez bramek w meczu Juventusu z Milanem Po świetnym, dramatycznym meczu Barcelona zremisowała na własnym stadionie z Valencią 1:1 Liderująca w hiszpańskiej lidze Barcelona straciła pierwsze w tym sezonie ...

Bez bramek w meczu Juventusu z Milanem

Po świetnym, dramatycznym meczu Barcelona zremisowała na własnym stadionie z Valencią 1:1

Liderująca w hiszpańskiej lidze Barcelona straciła pierwsze w tym sezonie punkty na własnym stadionie. Od początku meczu, z przeżywającą kryzys Valencią, gospodarze mieli zdecydowaną przewagę, ale w dogodnych sytuacjach pudłowali Andres Iniesta oraz Samuel Eto'o. Piłkarze Franka Rijkaarda mieli tym trudniejsze zadanie, że zawodnicy Valencii, podobnie jak w niedawnym meczu Ligi Mistrzów z Werderem grali bardzo brutualnie, przerywając mnóstwo akcji faulami.
W 63 minucie niespodziewanie prowadzenie objęli goście. Po zagraniu Deco w środku pola, piłka po rykoszecie znalazła się przy Stefano Fiore i ten technicznym strzałem przelobował Victora Valdesa. W 75 minucie zawodnicy Claudio Ranieriego byli już chyba pewni zwycięstwa. Poza polem karnym ręką zagrał bramkarz Valdes i zobaczył czerwoną kartkę. Piłkarza z pola - Xaviego zastąpił młodziutki Ruben, ale do końca meczu zachował czyste konto.
Do walki zerwała się Barca i w końcu zdołała wyrównać, bo rzut karny po faulu na sobie wykorzystał Ronaldinho. Po tym jak piłka wpadła do siatki zaraz doszło do spięcia między Santiago Canizaresem, a Deco, który chciał szybko wyciągnąć piłkę z siatki. Skończyło się na ogólnej przepychance i żółtych kartkach dla obu piłkarzy.
Stratę punktu Barcy wykorzystał Real Madryt (wystąpił bez Beckhama i Carlosa odsuniętych od składu, za nieprzykładanie się do treningów), który wygrał w Santander 3:2, a zwycięską bramkę, już po regulaminowym czasie gry zdobył Zinedine Zidane.
Niewiele emocji było podczas meczu na szczycie w lidze włoskiej. Prowadzący Juventus zremisował z drugim w tabeli Milanem 0:0 i zachował nad mediolańczykami cztery punkty przewagi.
We Francji mistrzem półmetka został Lyon, który w sobotę zremisował 1:1 z Marsylią. Na drugim miejscu jest rewelacyjna ekipa Lille.

Miliony za Joaquina
Hiszpański prawoskrzydłowy Betisu Sewilla - Joaquin najprawdopodobniej przeniesie się do angielskiej Chelsea. Właściciel tego klubu, rosyjski miliarder Roman Abramowicz zaoferował za niego 40 milionów euro (53,5 mln dolarów). Jeśli doszłoby do transferu na taką kwotę, Joaquin zostanie czwartym najdroższym piłkarzem w historii. Więcej kosztowali tylko Francuz Zinedine Zidane (64,4 mln), Portugalczyk Luis Figo (56,1 mln) i Argentyńczyk Hernan Crespo (54,1 mln).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia.eu Pożegnanie Pawła Paczkowskiego z Industrii Kielce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto