Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Biorą chude

Michał Raińczuk, Paweł Neiwer
WROCŁAW - Okazało się, że mam za krótkie nogi. Biorą tylko te z długimi – żali się Karina Maćkowiak. Po chwili dodaje jednak z uśmiechem, że i tak namówiła ją mama.

WROCŁAW - Okazało się, że mam za krótkie nogi. Biorą tylko te z długimi – żali się Karina Maćkowiak. Po chwili dodaje jednak z uśmiechem, że i tak namówiła ją mama. Karina jest jedną kilkuset dziewcząt, które przyszły wczoraj na casting Sdo wrocławskiej Korony. Wszystkie – niezależnie, czy z własnej, czy z mamy woli - chciały jednego. Spróbować, jak to jest być modelką.

Studentki, nastoletnie uczennice, nawet czterdziestosiedmioletnia bezrobotna – na wczorajszym castingu na modelki, zorganizowanym przez Elite Model Look, zaprezentował się chyba cały możliwy przekrój wrocławskiej płci pięknej. Cel był jeden – stanąć w świetle reflektorów i zobaczyć, jak to jest, gdy prezentuje się swoje wdzięki przed obiektywem profesjonalnego fotografa. Nie zawsze jednak było to marzenie samych zainteresowanych.
- Mąż zagrał mi na ambicji, twierdząc, że nie odważyłabym się wystąpić w takim konkursie. Założyłam się więc z nim o piwo i jestem – śmiała się dwudziestotrzyletnia Magda, studentka Uniwersytetu Wrocławskiego. - Nie myślę o kolejnych etapach, podobam się sobie, uważam że wyglądam OK. A tremę czuję tylko dlatego, że za chwilę stanę sama oko w oko z tyloma ludźmi – dodała.
Moja córa najpiękniejsza
Sporą grupę dziewcząt, czekających w długiej kolejce na swoje pięć minut, przyprowadziły... mamy.
- Młodzież powinna teraz próbować wszystkiego – wyjaśnia mama atrakcyjnej, osiemnastoletniej Kariny, tej od za krótkich nóg (rzekomo – przyp. red.). Karina to, biorąc pod uwagę inne kandydatki, kobieta w sile wieku. Bardzo dużą część stanowiły trzynasto-, czternasto- i piętnastolatki. I, o dziwo, to właśnie one o wiele śmielej mówiły o swoich planach związanych z pracą na wybiegu.
- Dzisiejszy casting traktuję jak zabawę, jednak w przyszłości bardzo chciałabym zostać modelką. Podoba mi się ta praca, bo dzięki niej zyskuje się popularność, przymierza najnowsze kreacje, jest się podziwianą przez ludzi – przekonywała trzynastoletnia Patrycja.
Jej starsze koleżanki, mimo że często już po pierwszych próbach w branży, do przyszłości podchodziły z większą rezerwą. Najczęściej śmiały się, mówiąc, że to tylko zabawa i próba własnych sił. W pracy modelki pociągały je głównie podróże. Pieniądze i sławę stawiały na drugim miejscu.
Odbiegają od ideału
- Największe szanse mają dziewczęta między 14. a 23. rokiem życia, mające przynajmniej 170 cm wzrostu – mówi Magdalena Sczeblewska-Zielonka, była modelka i współorganizatorka castingu. - Co nie znaczy, że niższe nie mają żadnych szans. Są przecież bardzo znane modelki, które odbiegają od ideału, a potrafiły zachwycić „tym czymś”.
Nie wszystkie potencjalne modelki liczyły jednak na przychylność jury.
- Przyjmują same chudziny, ważące po 15 kilo, a nie te naprawdę ładne dziewczyny. Ja ważę 50 kilo i mam szparę między zębami. Na pewno mnie nie wezmą – żaliła się pół żartem, pół serio, jedna z czekających w kolejce piętnastolatek.
Swoich sił zapragnęła spróbować również pani Jolanta, bezrobotna z Wrocławia.
-Mam czterdzieści siedem lat. Lubię fotografować i być fotografowaną, wydaje mi się, że jestem fotogeniczna. Kiedyś statystowałam w filmie i teraz też chciałam spróbować.
-Jedna na tysiąc
Dzisiaj drugi dzień castingu. Najlepsze modelki czeka jeszcze kilka etapów i warszawski finał. Dwie Polskie laureatki powalczą w Dubaju o nagrodę główną – kontrakt na 150 tys. dolarów z agencją Elite. Ile walczących we Wrocławiu dziewcząt ma szansę zostać modelką na miarę laureatki jednej z poprzednich edycji – Claudii Schiffer?
- Rachunek jest prosty. Jeżeli przyjdzie tysiąc dziewcząt, to jedna na tysiąc – uśmiecha się Magdalena Sczeblewska-Zielonka.

od 18 latnarkotyki
Wideo

Jaki alkohol wybierają Polacy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto