POLKOWICE Dzisiaj o godzinie 16.30 Górnik Polkowice podejmuje Stal Stalową Wolę.
- Zagramy troszeczkę ofensywniej niż w ostatnich meczach i bez respektu dla rywali - deklaruje trener Górnika, Mirosław Dragan.
- Być może wykluczymy nawet jednego obrońcę i w jego miejsce pojawi się dodatkowy pomocnik. Chcemy stworzyć sobie jak najwięcej sytuacji do zdobycia bramek. Na pewno szanujemy rywala, ale zagramy bez respektu dla niego - twierdzi trener polkowiczan.
Pod znakiem zapytania stoi w dzisiejszym meczu występ Marcina Jeziornego, który naciągnął sobie mięsień w udzie. Lekarze mają w ostatniej chwili podjąć decyzję o jego zdolności do gry. Być może, właśnie w jego miejsce pojawi się jakiś pomocnik. Z kolei po wyleczeniu urazu na boisko wybiegnie filar polkowickiej defensywy Andrzej Słowakiewicz.
Stalowcy w bieżącym sezonie raz wygrali, zremisowali i przegrali. Jak na beniaminka to całkiem dobry start w rozgrywkach. Mają jednak bardzo złe wspomnienia z wyjazdu na Dolny Śląsk, ponieważ w drugiej kolejce ulegli Polarowi aż 0:3. Piłkarze Górnika będą musieli specjalną opieką otoczyć bramkostrzelnego Waldemara Adamczyka. Na uwagę kibiców zasługują także bardzo doświadczeni Mieczysław Ożóg i Ryszard Fudali.
Michał Probierz o Ekstraklasie i Euro
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?