MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Będzie odwołanie

(ML)
WROCŁAW Zawieszenie Dominika Tomczyka na 4 mecze - w tym prestiżowe spotkanie z Anwilem Włocławek - oraz 15 000 zł. kary finansowej - to efekt bójki podczas ligowego spotkania Idei Śląska z Czarnymi.

WROCŁAW

Zawieszenie Dominika Tomczyka na 4 mecze - w tym prestiżowe spotkanie z Anwilem Włocławek - oraz 15 000 zł. kary finansowej - to efekt bójki podczas ligowego spotkania Idei Śląska z Czarnymi. Klub zapowiada odwołanie się od tej decyzji.

Przypomnijmy - podczas zeszłotygodniowego spotkaniu Ślaska z Czarnymi wielokrotnie dochodziło do ostrych starć na pograniczu faulu pomiędzy Tomczykiem i Zbigniewem Białkiem. W efekcie w końcówce wrocławianin uderzył rywala głową. Wczoraj Główny Komisarz Polskiej Ligi Koszykówki Bolesław Antonijczuk zdecydował, że Tomczyk złamał dwa punkty regulaminu. Za naruszenie nietykalności osobistej Białka wrocławski koszykarz otrzymał karę odsunięcia od trzech meczów i grzywnę w wysokości 10 tysiecy złotych, a za naruszenie punktu o niesportowym zachowaniu - odsunięciem od jednego spotkania i grzywną w wysokości 5 tysięcy złotych. - Całej sprawy nie mam zamiaru komentować - wszystko co uważałem za stosowne napisałem w uzasadnieniu przesłanym klubowi. Nie wiem też, czy to najwyższa kara, jaką do tej pory nałożyłem. Musiałbym robić rachunek sumienia z sześciu lat pracy, a to nie takie proste - powiedział nam Antonijczuk.
Wrocławski klub zapowiedział już odwołanie się od tej decyzji. Jeśli kara mimo wszystko zostanie utrzymana to Tomczyk nie wystąpi w meczach: z Unią w Tarnowie, we Wrocławiu ze Startem Lublin, w Ostrowie Wielkopolskim z tamtejszym Gipsarem i we własnej hali z Anwilem Włocławek.

Jestem pokrzywdzony!
* Dominik Tomczyk
* Idea Śląsk
- Sytuacja, w której się znalazłem, jest dla mnie jedną z najcięższych w całej karierze. Chciałbym zapewnić, że nigdy nie zachowałbym się agresywnie, gdybym nie był prowokowany i rywalizacja na boisku przebiegała zgodnie z przepisami. Nie rozumiem, dlaczego konsekwencje wyciąga się tylko wobec mnie i nie dostrzega się negatywnej roli innych osób. Zgadzam się, że powinienem zostać ukarany, jednak wymiar kary jest zbyt surowy. Sądzę, że przez lata występów udowodniłem nie raz, że traktuję zawód koszykarza w sposób profesjonalny i potrafię godnie reprezentować barwy klubowe i narodowe. Jest mi bardzo przykro, że ludzie kierujący koszykówką w Polsce podejmują tak krzywdzące dla mnie decyzje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Roland Garros - czy Świątek uźwignie presję?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto