Mundurowi udali się we wskazane miejsce, ale jak mówi Łukasz Dutkowiak z komendy miejskiej policji, nie znaleźli ani żywych, ani martwych pajęczaków.
Na miejscu stwierdzono dwie wylinki pająków, czyli zewnętrzne części powłoki ciała tych zwierząt, zrzucane przy linieniu. Skąd się tam wzięły? Czy ktoś zrobił sobie głupi żart czy rzeczywiście komuś uciekły z hodowli pająki i i zrzuciły swój pancerz? Tego nie wiadomo. Policjanci zakończyli interwencję na uprzątnięciu wylinek. Dzięki zdjęciom przesłanym przez naszego Czytelnika, możecie zobaczyć jak wyglądało znalezisko z ulicy Łaciarskiej.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
