W sobotę (godz. 18) inauguracja ligowej wiosny w Lubinie
Zdecydowanym faworytem sobotniej konfrontacji jest Zagłębie. Zespół Franciszka Smudy na wiosnę nie doznał porażki. W lidze wygrał w Poznaniu z Lechem 1:0, a w półfinale Pucharu Polski najpierw u siebie pokonał Koronę 2:0, by w Kielcach zremisować 0:0.
– Pucharowe spotkania to już historia. Teraz najważniejsza jest Arka – deklaruje trener Franciszek Smuda.
Lubinianie na mecz przyjadą prosto z krótkiego zgrupowania w Karczowiskach (to już tradycja). Do kadry pierwszej drużyny włączony został Dawid Banaczek j, który nieźle wypadł podczas sparingu z Groclinem Grodzisk Wielkopolski.
– Nie mamy kontuzji, nie mamy kartek. Jesteśmy zwarci i gotowi. Liczymy, że wiosenna seria zostanie podtrzymana. Na pewno nie lekceważymy Arki. W lidze nikogo nie można lekceważyć. Czy jest to Legia, Wisła, czy też wspomniany zespół z Gdyni. Ze wszystkimi bijemy się o trzy punkty – zaznacza Maciej Iwański.
Działacze Zagłębia chcą z liderem swojej drużyny zawrzeć nowy kontrakt. Stary obowiązuje jeszcze do
czerwca 2008 roku.
– Nic nowego nie podpisałem, niczego nie przedłużyłem. A o podwyżce zawsze mogę rozmawiać – z uśmiechem ripostuje gracz.
Wiadomo już, że po zakończeniu tego sezonu w Lubinie rozpocznie się montaż instalacji podgrzewającej murawę oraz zadaszenia nad jedną z trybun. Sternicy klubu wierzą, że te prace pozwolą uzyskać licencję na występy w ekstraklasie.
Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?