Aquapark gotowy, ale bardzo drogi

Wrocławski aquapark ruszy w poniedziałek. Ale na początek popływają tu tylko niektóre dzieci
Koniec z wycieczkami wrocławian na porządne baseny w Lesznie czy Polkowicach. Aquapark przy ulicy Borowskiej we Wrocławiu wreszcie, z kilkunastomiesięcznym opóźnieniem, zostanie otwarty.

Od najbliższego poniedziałku do czwartku za darmo z wodnych atrakcji będą mogły tu korzystać dzieci ze szkół, domów dziecka, uczestnicy półkolonii i inne maluchy zaproszone przez magistrat.
W sobotę, 16 lutego, drzwi aquaparku będą otwarte dla wszystkich wrocławian.
Ale nie wszystkie drzwi. Jak już pisaliśmy, nie zostanie na razie uruchomiona część fitness. Urządzająca ją bydgoska firma nie zdążyła na czas kupić wszystkich urządzeń. Dopiero jadą z Włoch. Ta część kompleksu będzie działać od połowy marca.
Szefowie kompleksu zachwalają, że to najnowocześniejszy park wodny w Polsce.
Jedną z największych atrakcji ma być zjeżdżalnia-skocznia. - W całej Europie są jeszcze tylko takie dwie - podkreśla dyrektor Wrocławskiego Parku Wodnego Krzysztof Kiniorski.
Jest też basen z falami, leniwa rzeka, brodzik dla dzieci, są zewnętrzne baseny i barek serwujący zimne napoje klientom siedzącym w małym basenie, przypominającym jacuzzi.
Są też dwa baseny pływackie - jeden w części rekreacyjnej. Drugi, z osobnym wejściem , to basen sportowy.
Oprócz części fitness - na razie zamkniętej - w parku wodnym znajdziemy sauny, salon odnowy biologicznej, plac zabaw dla dzieci.
Inwestycja miała być skończona we wrześniu 2006 roku. Kosztowała przeszło 140 milionów złotych. Do tej sumy być może trzeba będzie jeszcze dodać kwotę odszkodowania dla niemieckiego partnera inwestycji - spółki InterSPA.
To ona zaprojektowała aquapark i do czerwca ubiegłego roku nadzorowała budowę. Przez 28 lat miała zarządzać aquaparkiem.
Pół roku temu rozwiązano z InterSPA wszystkie umowy. Oficjalnie podawanym powodem były opóźnienia i błędy w nadzorowaniu budowy.
Ale InterSPA uważa zarzuty za niesłuszne. Grozi procesem i domaga się odszkodowania. Według nieoficjalnych informacji straty wyliczyła na 20 mln euro. Inwestycję ciągle badają prokuratura i Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Basen połączony z leniwą rzeką, wypływającą z głównej hali na zewnątrz
* 15 zł w dni powszednie i 18 zł w weekendy i święta - tyle zapłacimy za godzinną wizytę w aquaparku. Bilet ulgowy ma kosztować 13 zł (w weekendy 14). Karnet na cały dzień to wydatek od 63 do 69 złotych (ulgowe 50-55 zł).

Dzieci do lat 3 wejdą za darmo. Sauny i baseny sportowe będą dodatkowo płatne.
Największa atrakcja to jedyna w Polsce zjeżdżalnia-skocznia. W całej Europie są 3 takie urządzenia.
Wszystkich zjeżdżalni jest sześć. Najdłuższa ma 186 metrów. Zjeżdża się na niej na pontonach. Ale trzeba mieć więcej niż dwanaście lat
Baseny rekreacyjne będą miały do 2 metrów głębokości, woda w nich będzie miała temperaturę od 27 do 35 st. C. Głębokość basenu to minimum 180-200 cm.