Hitem wieczoru był Błyskawiczny Biuletyn Miejski Grupy Artystów Kiecka M3. Anna Kieca, Michał Majnicz i Marek Kocot przedstawili problemy wrocławian związane z używaniem biletomatów do Urbancard - wrocławskiej miejskiej karty komunikacyjnej. "Operacja prze-rwana, brak transmisji danych, prezydent Wrocławia przeprasza poddanych" - obwieścił Marek Kocot, wzbudzając wesołość powszechną. Inwencją wykazał się także 12-letni Jerzy Kocot, współautor scenografii do scenki - świetnie grał nieczynny biletomat.
Informacjami z dzienników zainspirował się Maciej Maciejewski - aktor Capitolu, debiutujący w antykabarecie - przedstawiając kryminalny, choć niezamierzony przez autorów not humor codziennych gazet w oryginalnej interpretacji.
Nie brakowało też udanych improwizacji. Maciej Maciejewski musiał zaśpiewać hymn "Dobrego Wieczoru" - "Odę do trzynastki". Marek Kocot, Paweł Gołębski, Radosław Kasiukiewicz i Tomasz Maśląkowski improwizowali dialog między ciocią a taksówkarzem dowożącym alkohol na imieniny. Bogusław Bednarek wygłosił prelekcję o biesiadowaniu. Konia z rzędem temu, kto powtórzyłby cały, skomplikowany wykład...
Jak zwykle świetna była Justyna Szafran, zwana "alabastrową pierwszą damą piosenki we Wrocławiu" - podczas numeru "Panna Mania gra na mandolinie" skakała i wywijała fikołki. Głosem jak liryczny dzwon śpiewała "Cicho tu" Emose Katarzyna Uhunmwangho. Dwaj Ludzie z Plecakami: Radosław Kasiukiewicz i Tomasz Maśląkowski porwali z kolei publiczność wdziękiem wzruszającej sceny z małym misiem, przepraszającym za nieujawniony, ale na pewno poważny, życiowy, misiowy błąd.
Następne antykabaretowe spotkanie w kwietniu.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?