Nie trzeba jechać na Pomorze nadwiślańskie do wioski Kałdus, aby zobaczyć polską mekkę archeologów. Wystarczy pójść do Muzeum Miejskiego we wrocławskim ratuszu i zobaczyć, nie tylko wykopane przez badaczy skarby, ale i wnętrze wczesnośredniowiecznej chaty czy grób.
Od lat Kałdus uznawany jest za jedno z najciekawszych miejsc na archeologicznej mapie Polski. Tutaj znajdował się największy dla tej części zachodniej Słowiańszczyzny ośrodek gospodarczy, polityczny i religijny. Góra św. Wawrzyńca przyciągająca badaczy to w rzeczywistości kopiec, kryjący pozostałości łużyckiego grodu sprzed blisko 3 tysięcy lat. Niewykluczone, że w dawnych czasach składano tu krwawe ofiary słowiańskim bóstwom, co sugeruje kamienny ołtarz u podnóża góry.
Ziemie te w drugiej połowie X wieku podbili Piastowie, którzy budowali swoje państwo. A ponieważ przyjęli chrześcijaństwo, siłą rzeczy na tych terenach, w historycznym Chełmnie, zaczął tworzyć się ośrodek władzy politycznej i kościelnej. Powstawał gród z fortyfikacjami, kościół, do którego przyjeżdżali misjonarze. O sile ośrodka najlepiej świadczy to, że dość długo konkurował on z Gdańskiem. I to pod każdym względem, również handlowym, bo docierali tu wikingowie, którzy na miejscowym cmentarzu chowani byli zgodnie ze swoimi tradycjami.
Na wystawie można zobaczyć makietę przedstawiającą układ przestrzenny Chełmna z wydzielonym grodem, osadą podgrodową i cmentarzem. Jest też rekonstrukcja komory grobowej z pochówkiem wikinga wraz z jej – luksusowym jak na owe czasy – wyposażeniem, czyli np. misą z brązu. Obok jest komora, w której pochowano słowiańskiego woja (wraz z uzbrojeniem), a która prezentowana jest w takim stanie, w jakim odsłonili ją archeolodzy.
Ale najbardziej zachwycają drobiazgi, które towarzyszyły mieszkańcom grodu. Zapinki, naszyjnik, bursztynowy krzyżyk, brązowe okucie w kształcie modlącej się kobiety, grzechotka ceramiczna, korale, kościana łyżeczka czy maleńka, rozbrajająca figurka konia.
Wystawa czynna do 13 marca jest świetną lekcją historii i warto wybrać się na nią z dziećmi.
POLITYCY jako dzieci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?