Wrocław przez lata miał dziesiątki klubów muzycznych i dyskotek, w których bawili się młodsi i starsi wrocławianie. Ale nie tylko, bo jako miasto studenckie, parkiety WZ, Eteru, Daytony, Pałacyku, Tawerny czy Szuflady zapełniali też młodzi z całej Polski, którzy przyjechali do Wrocławia na studia. Do wyboru mieli kluby z różnymi gatunkami muzyki, koncertami, przebieranymi imprezami, w których można było bawić się do białego rana, zawierać nowe znajomości, odreagować po tygodniu pracy czy nauki.
Polecamy również:
"Dobra studencka impreza na poziome, bez zbędnego nadymania się i puszenia. Party dla relaksu i odreagowania codziennych stresów - tacy jesteśmy" - pisali o sobie właściciele klubu Konqrencja, który działał przy ul. św. Antoniego we Wrocławiu.
O niektórych krążyły legendy, o innych wiele osób już dziś zapomniało. A przecież w piątkowe czy sobotnie wieczory do wejścia ustawiały się tłumy! Które kluby wspominacie najlepiej? Gdzie poznaliście przyjaciół, swoje sympatie, a może nawet miłość życia? W których przeżyliście imprezę, którą wspominacie do dziś? Podzielcie się z nami wspomnieniami!
Zobaczcie, jak bawiliśmy się przed laty we Wrocławiu, na zdjęciach w naszej galerii. Może rozpoznacie na nich siebie lub znajomych?
Obejrzyjcie też:

Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?