Stało się coś w waszej okolicy? Wyślijcie zdjęcia na adres [email protected]
Po godz. 11 na Dolnym Śląsku zanotowano porywy wiatru o prędkości 80 km/h. Meteorolodzy ostrzegają, że w następnych godzinach wiatr będzie osiągał porywy do 90 km/h, dopiero wieczorem stopniowo osłabnie.
Strażacy w regionie mają pełne ręce roboty. We Wrocławiu drzewa spadły m.in. na trakcję tramwajową na ul. ul. Borowskiej, na wysokości Glinianej, a także na torowisko przy stadionie Olimpijskim oraz przy pętli Leśnica. Oznaczało to za każdym razem objazdy i utrudnienia dla pasażerów.
Z powodu drzewa zablokowana była również ul. Osobowicka (przy Lesie Osobowickim). Autobusy linii 118 skierowano objazdem do pętli Ślazowa.
Drzewa i gałęzie spadały również na wiele innych ulic, m.in. na Powstańców Śląskich czy Strzegomską. - Do tej pory mieliśmy ponad 100 zgłoszeń. Chodzi głównie o powalone drzewa i konary. Mamy również dwa zgłoszenia dotyczące drzew, które spadły na samochody na ul. Wystawowej - poinformował nas o godz. 13 mł. bryg. Mariusz Piasecki, oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP we Wrocławiu.
Tymczasem na drodze pomiędzy Kamieniem a Piecowicami (gmina Długołęka) silny wiatr zdmuchnął z jezdni mercedesa vito jadącego z przyczepką. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Utrudnienia występowały również na drodze krajowej 15 Trzebnica – Milicz. Pod Lasowicami drzewo spadło na drogę.
Do wielu zdarzeń doszło również na terenie Dolnego Śląska.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?