Gra toczy się o 160 milionów złotych, bo o tyle jest droższa oferta szwedzkiego konsorcjum, które nie może pogodzić się z porażką. Przekonuje ona, że zwycięzca przetargu, firma Mostostal, celowo zaniżyła koszty, aby wygrać, a w rzeczywistości most wybuduje o wiele drożej. Sprawa więc trafiła znowu do sądu, który ma miesiąc na wydanie kolejnej decyzji.
Dla Wrocławian, którzy każdy dzień zmagają się z korkami, najważniejsze jednak jest, aby most ten w ogóle powstał, a to w kontekście ciągłych protestów również jest zagrożone.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?