Dyżurny ze złotoryjskiej jednostki policji otrzymał zgłoszenie od pracownika jednego z lokalnych marketów. Z relacji wynikało, że do placówki przyszedł młody mężczyzna, który schował do kieszeni kilka czekolad, a następnie chcąc wykorzystać nieuwagę ekspedientek udał się w kierunku wyjścia nie płacąc za towar. Reakcja obsługi była natychmiastowa. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów i przewieziony do policyjnego aresztu.
Skradzione słodkości zostały odzyskane a funkcjonariusze ustalili, że nie był to jego jedyny czyn niezgodny z prawem.
Okazało się, że podejrzany w ostatnim czasie kilkukrotnie kradł artykuły spożywcze i chemiczne z marketu. Były to przedmioty, które mógł łatwo sprzedać m.in. słodycze, kawa, kapsułki do prania oraz inne środki higieny osobistej. Łączną wartość skradzionego mienia szacuje się na kwotę ponad 800 złotych.
- Policjanci przedstawili mężczyźnie zarzut kradzieży mienia, który jest zagrożony karą do 5 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie będzie decydował sąd - informuje podkom. Wojciech Jabłoński z policji.
ZOBACZ KONIECZNIE!
- Nowoczesne, dziwne, zaskakujące. Oto projekty nowych domów we Wrocławiu (ZOBACZ)
- Szkoła z TVP już doczekała się memów w internecie. Zobaczcie!
- Znajdź się na zdjęciach z wizyt papieża Jana Pawła II we Wrocławiu
- Sklepy Biedronka będą czynne też w nocy. Oto szczegóły
- Oto najnowsza porcja memów o koronawirusie. Zobaczcie! Życzymy uśmiechu!
- Kłótnia o biustonosz, kradzieże, "libacja na skwerku"... Świat "Kolejkowa" nie tylko dla dzieci (ZOBACZ ZDJĘCIA)
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?